Jak zapowiedział cypryjski minister rolnictwa Fotis Fotiu, ostateczna decyzja w sprawie sprowadzania wody z Grecji, zostanie podjęta w ciągu dwóch miesięcy. Nadal bowiem istnieje szansa, że zmiana pogody może poprawić sytuację.
Coraz dotkliwszy brak wody na wyspie zmusił władze do wprowadzenia systemu racjonowania wody w rolnictwie – w razie braku opadów ograniczenia mają w kwietniu dotknąć także indywidualne gospodarstwa domowe.
W ciągu ostatnich 35 lat ilość opadów na wyspie zmniejszyła się o ponad dwadzieścia procent. Cypr dysponuje dwoma stacjami odsalania wody morskiej, pracującymi obecnie pełną parą. Trzecia taka stacje znajduje się w budowie i zostanie oddana do użytku w czerwcu. Istniejące na wyspie zbiorniki wodne wysychają – obecnie wypełnione są co najwyżej w 9 procentach.
źródło: PAP / gazeta.pl
Komentarze (0)