Reklama

AD1A EGOE [27.03-27.04.24]

Opłata lepsza niż zakaz?

Opłata lepsza niż zakaz?
19.11.2007, o godz. 11:51
czas czytania: około 2 minut
0

Łódzki zakaz używania plastikowych torebek budzi kontrowersje wśród prawników, niektórzy z nich mają wątpliwości dotyczące jej legalności – informuje „Rzeczpospolita”.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B KUBOTA 04.03-04.04.24

Dariusz Joński, szef klubu LiD w łódzkiej radzie miejskiej zapowiada zaskarżenie do wojewody decyzji o wycofaniu plastikowych torebek. – Ze wzrostem cen za opakowania poradzą sobie supermarkety, ale właściciele małych sklepów lub stragany mogą mieć z tym problem – tłumaczy radny.

Autorem uchwały, która zakazuje używania w handlu jednorazowych torebek foliowych, jest Krzysztof Piątkowski (PiS), wiceprzewodniczący łódzkiej rady miejskiej. Przeforsował ją mimo negatywnej opinii biura prawnego Urzędu Miasta Łodzi. Piątkowski zwrócił się do kancelarii Baker & McKenzie Gruszczyński i Wspólnicy, w imieniu której memorandum sporządził profesor Michał Kulesza. – Uważam, że uchwała podjęta przez łódzkich radnych ma wystarczającą podstawę prawną – mówi „Rz” prof. Kulesza. Przytacza on artykuł 40 ust 3 ustawy o samorządzie gminnym mówi, że w zakresie nieuregulowanym w odrębnych ustawach lub innych powszechnie obowiązujących przepisach rada gminy może wydawać przepisy porządkowe, jeżeli jest to niezbędne dla ochrony życia lub zdrowia obywateli oraz dla zapewnienia porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego.

Tomasz Tatomir, radca prawny specjalizujący się w przepisach dotyczących ochrony środowiska z Kancelarii Chałas i Wspólnicy uważa, że nie było wystarczającej podstawy prawnej do podjęcia takiej uchwały przez gminę. Artykuł 40 ustawy o samorządzie gminnym jej nie daje.

Zdaniem Zygmunta Niewiadomskiego, profesora w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, łódzka uchwała o zakazie dodawania bezpłatnie cienkich toreb foliowych jest wadliwa ze względu na brak podstawy prawnej. Upoważnieniem do podjęcia aktu prawa miejscowego są bowiem przepisy zawarte w konkretnych ustawach. Trudno się dopatrzyć takiego upoważnienia w obecnie obowiązujących przepisach. Samą inicjatywę łódzkich radnych popieram. – Uważam, że najlepiej byłoby wprowadzić odpowiedni przepis upoważniający w ustawie o porządku i czystości w gminach. Powinien być tak sformułowany, żeby gmina miała możliwość wyboru, a nie obowiązkowy wprowadzała stosowny zakaz. Sądzę, że takie rozwiązanie jest lepsze, niż obligatoryjny zakaz wprowadzony na terenie całego kraju np. ustawą o opakowaniach. Daje bowiem gminom możliwość decydowania i dostosowania się do lokalnych warunków – przekonuje w „Rz” Niewiadomski.

źródło: Rzeczpospolita

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024