– W miarę posiadanych środków współfinansujemy likwidację azbestu przez osoby prywatne. W ubiegłym roku mieszkańcy mogli liczyć na pokrycie 50 proc. kosztów tej operacji, w tym odsetek ten być może będzie jeszcze większy – mówi Ewelina Katewicz, inspektor ds. ochrony środowiska Urzędu Miasta
Samorząd rezerwuje na ten cel środki z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (GFOŚiGW), a także szuka innych źródeł finansowania – miasto wystąpi o nie do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (WFOŚ).
Azbest znajduje się on w blisko trzech tysiącach wyrobów. W Polsce najczęściej był używany do produkcji papy dachowej, płyt elewacyjnych i balkonowych, rur wodociągowych, kanalizacyjnych i c.o., przewodów kominowych i zsypów w blokach, sprzęgieł i hamulców do wind, różnych typów izolacji cieplnej, bojlerów, kotłów, wymienników ciepła i koców ognioodpornych.
Obowiązkowi inwentaryzacji i usuwania wyrobów zawierających azbest podlegają właściciele nieruchomości, wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe, a w przypadku budynków komunalnych – gminy.
Walka z azbestem jest koniecznością ze względów zdrowotnych. Oddychanie powietrzem, w którym znajdują się jego włókna może prowadzić do m.in. pylicy azbestowej, międzybłonniaka opłucnej i otrzewnej oraz raka płuc.
Na wnioski mieszkańców o dofinansowanie likwidacji azbestu władze miasta czekają do 15 lutego. Na razie miasto dysponuje 40 tys. zł z GFOŚiGW. Osoby, które chcą złożyć wniosek o dofinansowanie likwidacji azbestu, mogą to zrobić w UM w Pruszczu Gdańskim, przy ulicy Grunwaldzkiej 20 (pokój nr 36), tel. 058 775 99 31.
Źródło: Nasze Miasto Pruszcz Gdański
Komentarze (0)