Turcy oprotestowali przetarg na Czajkę

(3.10) Turecka firma Sistem Yapi oprotestowała wczoraj przetarg na wykonawcę oczyszczalni ścieków Czajka w Białołęce. Oznacza to, że na razie warszawskie wodociągi nie mogą podpisać pilnego kontraktu.

Z przetargu na projekt, modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków Czajka odpadły dwa konsorcja – pod przewodnictwem spółki z Turcji oraz drugie zawiązane przez Budimex Dromex. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wybrało konsorcjum z Warbudem na czele z ceną 564 mln euro – blisko 120 mln euro wyższą od zaplanowanej kwoty.

Tureckie konsorcjum chce unieważnienia przetargu i rozpisania nowego. Domaga się uznania ich oferty i powołuje się na to, że jest o wiele tańsza niż ta wybrana (chciała za prace niecałe 300 mln euro)

Teraz MPWiK musi poinformować pozostałe firmy o proteście. W ciągu dziesięciu dni musi też rozstrzygnąć protest. Jeśli Sistem Yapi nie pogodzi się z rozstrzygnięciem, może odwołać się do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, a wyznaczeni arbitrzy mają 15 dni na wydanie orzeczenia. Później wykonawca ma przed sobą jeszcze drogę sądową. Może to oznaczać poważne opóźnienie podpisania kontraktu. Tymczasem oczyszczalnia ma być gotowa do końca 2010 r.