– Jesteśmy na miejscu i prowadzimy działania razem z prokuratorem. Jest też biegły lekarz medycyny sądowej. Zabezpieczamy ślady. Trudno na razie mówić o przyczynie śmierci. Wszystko wyjaśni sekcja zwłok – powiedziała Lucyna Rekowska z gdańskiej policji.
Do sortowni w Szadółkach trafiają odpady z sześciu gmin, dlatego ustalenie pochodzenia dziecka może być utrudnione. Pracownicy, którzy znaleźli ciało są obecnie pod opieką psychologa.
Portal TVN24 przypomina, że trzy lata temu w tym samym zakładzie również znaleziono zwłoki noworodka. Podejrzewano wówczas, że mogło dojść do zabójstwa. Sprawa została jednak umorzona – nie odnaleziono ani sprawcy, ani matki dziecka.
Źródło: TVN24
Aktualizacja (24.04.2017): aresztowano 25-letnią matkę dziecka. Kobieta przyznała się do dzieciobójstwa.
Komentarze (0)