Giveboksy to szafy do dzielenia się przedmiotami. Dzięki nim niepotrzebne nam ubrania, filmy, artykuły wyposażenia domu itd. nie trafiają na śmietnik, ale służą kolejnym użytkownikom. Od lat takie szafy stoją w przestrzeniach publicznych wielu europejskich miast.
W maju 2016 r. pierwsza polska szafa stanęła w Poznaniu na Jeżycach. Dziś w stolicy Wielkopolski funkcjonuje 6 giveboksów. Niebawem otwarte zostanie też Centrum Ekonomii Współdzielenia Po-Dzielnia, które ma być również miejscem oddawania i brania przedmiotów za darmo, a także edukacji upcyklingowej i zero waste.
W Poznaniu powstanie Po-Dzielnia – centrum sharing i circular economy
“Używane” nie oznacza “gorsze”. Sięganie po rzeczy z drugiego obiegu nie powinno oznaczać niskiego statusu materialnego i być powodem do wstydu, przekonują aktywiści giveboksów. To świadomy styl życia, którego celem jest ograniczenie odpadów i nadmiernego konsumpcjonizmu, podkreślają.
Coraz więcej giveboksów
Polskie Stowarzyszenie Zero Waste, organizacja promująca bezodpadowy styl życia oraz zmianę wzorców produkcji i konsumpcji w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym, prowadzi natomiast akcję “Mobilny givebox”. Chodzi o zachęcenie pracowników firm w skali mikro o wdrożenie idei drugiej życia przedmiotów.
30 lat zobowiązuje
Taki właśnie giveboks stanął w siedzibie poznańskiej firmy Abrys, od 30 lat działającej w obszarze ochrony środowiska i gospodarki komunalnej.
Magdalena Dutka, prezes firmy mówi: “Włączyliśmy się do tej akcji, bo zajmując się ochroną środowiska i gospodarką obiegu zamkniętego jako firma, chcemy też wdrażać proste praktyki w tej dziedzinie. Wymiana przedmiotów, nadawanie im drugiego życia jest właśnie takim przykładem”.
Na razie na wieszakach i pólkach znaleźć można sporo odzieży, filmy, książki i sprzęt sportowy. Wszystko przyniesione przez pracowników i dla pracowników.
Dagmara
Komentarz #13734 dodany 2018-09-01 08:15:31
Brawo! Niech się dobrze sprawuje ;)