W kontekście prac nad zmianami wojewódzkich planów gospodarki odpadami (WPGO) już proste porównanie techniczne instalacji pozwala stwierdzić, że bez rzetelnego przeglądu pod kątem nie tylko mocy przepustowych, ale też stosowanych procesów i wykorzystywanych technologii jakakolwiek próba tworzenia wymaganych planów inwestycyjnych będzie co najmniej wątpliwa.

Rok 2015 jest kolejnym w dyskusji nad kształtem systemu gospodarki odpadami w Polsce. Konieczność dalszych prac nad udoskonalaniem systemu wynika m.in. ze zobowiązań Polski wobec Unii Europejskiej. Pierwszą rewolucją w tym zakresie była konieczność ograniczenia składowania odpadów ulegających biodegradacji w 2010 r. o 25% w stosunku do roku 1995. Poziom ten udało się osiągnąć raczej ?na papierze? niż w rzeczywistości. Kolejny próg ? tym razem 50% ? miał być osiągnięty trzy lata później. Ta wielkość musiała już znaleźć potwierdzenie w instalacjach zdolnych do przetworzenia odpadów. Stąd w ostatnich pięciu latach znaczący wzrost inwestycji w instalacje do przetwarzania odpadów. Jakość tej infrastruktury jest bardzo różna ? od mobilnych przesiewaczy ?udających? instalacje mechanicznego przetwarzania, przez ?teoretyczne? kompostownie, aż po faktyczne zakłady w pełni wyposażone i zdolne do rzeczywistej realizacji celów przy ograniczeniu negatywnego oddziaływania na środowisko. Ostatecznie zadeklarowano powstanie w Polsce kilkuset instalacji, których istnienie miało przekonać unijnych komisarzy o...