Termy w każdym mieście
Podalpejskie miejscowości w Austrii i Szwajcarii od lat wykorzystują naturalne dobro, jakim są złoża wód termalnych. Węgrzy i Słowacy uważają, że bez gorących kąpieli oferta turystyczna ich krajów byłaby niekompletna. Baseny geotermalne na Słowacji od kilku lat są nie tylko atrakcją turystyczną, ale też świetnie zarządzanym biznesem.
Dzięki zawartości minerałów wody geotermalne znakomicie wpływają na wiele pospolitych dolegliwości, zwłaszcza narządów ruchu, poza tym likwidują stres i koją nerwy. Rodzi się zatem pytanie, czy obyczaj kąpieli termalnych stanie się kiedyś popularny w Polsce.
Niewykorzystane skarby
Teoretycznie nie ma przeszkód, aby polska narodowa rekreacja była oparta na termalnych SPA i basenach pod gołym niebem. Zgodnie z informacjami Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN, ok. ¾ obszaru naszego kraju leży na złożach ciepłych wód. Znajdują się one zwykle na głębokości ok. 2 tys. m m.in. w Polsce centralnej, na Podhalu, Warmii i Mazurach. Ten narodowy skarb, który mógłby nam służyć, leży w większej części odłogiem. Oprócz niewątpliwych walorów rekreacyjnych i zdrowotnych wody termalne są czynnikiem, który znacznie zwiększa atrakcyjność turystyczną regionów oraz może stanowić odnawialne źr&oacut...