Artykuł jest kontynuacją prezentacji prac badawczych nad wykorzystaniem testów fitotoksykologicznych do oceny przydatności różnych gatunków roślin do unieszkodliwiania odcieków. Poprzednio skupiono się na wierzbach, wykorzystywanych przy unieszkodliwianiu odcieków głównie w krajach skandynawskich.
Unieszkodliwianie odcieków przez wierzby połączone jest tam z produkcją biomasy wierzbowej na cele energetyczne oraz rekultywacją zamkniętych składowisk1. Odcieki składowiskowe mogą być unieszkodliwiane także w systemach hydrofitowych czy ewapotranspiracyjno-akumulacyjnych. W systemach tych stosuje się rośliny wodne wynurzone, należące do hydrofitów, zazwyczaj pałkę (Typha latifolia L.), trzcinę (Phragmites australis Trin ex Steudel)czy mannę mielec (Glyceria maxima).
Kluczem do sukcesu, o czym nie można zapomnieć, jest dobór odpowiedniej dawki odcieków. Często systemy hydrofitowe do oczyszczania odcieków projektowane są w oparciu o zasady dedykowane ściekom bytowym, nie uwzględniając potencjalnego toksycznego oddziaływania odcieków na rośliny. Na przykład azot amonowy, który najczęściej w odciekach występuje w stężeniach znacznie przekraczających 300 mg/dm3, może być toksyczny w stosunku do trzcin już w stężeniu 100 mg/dm3. Z tego względu, w celu uniknięcia negatywnego wpływu odcieków na rośliny, a...