Program „Moje miasto bez elektrośmieci” łączy w sobie trzy istotne zadania: edukuje mieszkańców w zakresie prawidłowego postępowania z ZSEE i pozwala im pozbyć się elektrośmieci w komfortowy sposób; wspiera szkoły w pozyskiwaniu atrakcyjnych pomocy dydaktycznych, sprzętu sportowego czy elementów wyposażenia sal; wspiera samorządy w realizacji obowiązków wynikających z wprowadzenia ustawy o zachowaniu czystości i porządku w gminach.
– Od 10 lat dzięki współpracy Warszawy z ElektroEko warszawiacy mogą w łatwy sposób pozbyć się niebezpiecznych odpadów, jakimi są elektrośmieci – mówi Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy i dodaje – Program „Moje miasto bez elektrośmieci” to kompleksowe rozwiązanie, które stanowi doskonałe uzupełnienie sytemu selektywnej zbiórki odpadów w Warszawie. Wspólnie również dbamy o budowanie świadomości ekologicznej najmłodszych warszawiaków poprzez realizację programu w szkołach i przedszkolach. Dotychczas wzięło w nim udział 348 stołecznych placówek oświatowych.
Niebezpieczne odpady
Elektroodpady to zużyty, lub popsuty, nieużywany sprzęt działający kiedyś na prąd lub baterie, np. pralki, lodówki, miksery, telewizory, komputery czy świetlówki. Zgodnie z Ustawą o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym uznawane są za odpady niebezpieczne, wymagające selektywnej zbiórki. Za wyrzucenie ich do zwykłego kosza grozi kara grzywny do 5 tys. zł.
Elektrośmieci wyrzucone do śmietnika lub porzucone na łonie przyrody, bezpośrednio zanieczyszczają środowisko stwarzając tym samym zagrożenie dla zdrowia ludzi.
– Szkodliwe substancje (np. freon w lodówkach, rtęć w świetlówkach i kineskopach), mogą wydostać się na zewnątrz ze źle zagospodarowanych lub zdemontowanych zużytych urządzeń, następnie przenikają z deszczem do gleby i wód gruntowych. W konsekwencji, niewłaściwe pozbywanie się zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego może być w przyszłości przyczyną poważnych problemów zdrowotnych u ludzi i zwierząt – wyjaśnia Anna Podsiadło z ElektroEko.
Jak oddać elektroodpady?
– W ramach projektu „Moje miasto bez elektrośmieci” współpracujemy z przedstawicielami gmin oraz społecznościami lokalnymi. Dotychczas w zasięgu naszych działań edukacyjnych znalazł się co czwarty Polak. Pokrywamy wszelkie wydatki związane ze zbiórką, transportem, przetworzeniem oraz działaniami edukacyjnymi w zakresie zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego – zaznacza Grzegorz Skrzypczak, prezes Zarządu ElektroEko. Firma od 2006 r. zebrała ponad 500 tys. ton zużytego sprzętu, co stanowi niemal 50 proc. zebranych elektroodpadóww Polsce.
Warszawiacy mogą oddawać elektroodpady w zlokalizowanych we wszystkich dzielnicach miasta punktach. Co ważne dla mieszkańców, czynne są one również w sobotę. W przypadku dużych elektrośmieci tj. pralka, lodówka czy dużych telewizorów można bezpłatnie skorzystać z usługi odbioru bezpośrednio z domu. Dotychczas z usługi odbioru dużych sprzętów z domu skorzystało ponad 40 tys. warszawiaków.
Pieniądze i nagrody dla szkół
Funkcjonowanie programu „Moje miasto bez elektrośmieci” oznacza również konkretne korzyści dla szkół podstawowych i przedszkoli z Warszawy. Po zrealizowaniu zajęć lekcyjnych z wykorzystaniem materiałów edukacyjnych, szkoły i przedszkola chętnie organizują przy pomocy ElektroEko akcje zbierania zużytych urządzeń.
W zamian za zebrane elektrośmieci placówki otrzymują punkty, które następnie wymieniają na nagrody finansowane z utworzonego na ten cel Funduszu Oświatowego – pomoce naukowe, sprzęt sportowy czy wyposażenie sal.
Dotychczas w programie bierze udział 348 szkół podstawowych z terenu Warszawy. Program ma zasięg ogólnopolski i w sumie uczestniczy w nim niemal 3 500 szkół z całego kraju. Inicjatywa ma charakter ciągły.
Komentarze (0)