Miasto, które korzystało dotychczas z instalacji należącej do Mlekovity, potrzebowało bardziej stacji uzdatniania wody i nowego kolektora sanitarnego, jednak na takie inwestycje nie mogło otrzymać unijnej pomocy.
– Pieniądze do wykorzystania były jeszcze w Programie Operacyjnych "Infrastruktura i Środowisko", jednak warunkiem ich pozyskania była budowa oczyszczalni – mówi burmistrz Wysokiego mazowieckiego Jarosław Siekierko.
Skalę zaplanowanej inwestycji najlepiej obrazuje fakt, że wysokość pozyskanych z funduszy unijnych środków to równowartość połowy całorocznego budżetu miasta.
Komentarze (0)