Unijna komisarz Danuta Hübner odbyła wczoraj pierwszą oficjalną wizytę na Mazowszu. Przypomniała, że czas na zmianę projektu rozbudowy oczyszczalni ścieków w Białołęce minął.
W Brukseli zajmuje się polityką regionalną. Na Mazowsze przyjechała z oficjalną wizytą po raz pierwszy. Od marszałka Mazowsza Adama Struzika dostała roboczy program rozwoju województwa w latach 2007-13. Dzieli on blisko 1,8 mld euro przypadające dla naszego regionu. – Im szybciej mogę zajrzeć do tego dokumentu, tym lepiej. Przed ostateczną akceptacją czeka nas wiele uzgodnień – zapowiada Danuta Hübner.
Przypomniała, że Mazowsze będzie dysponowało największą liczbą dotacji strukturalnych w kraju. Do tego może jeszcze sięgać do innych funduszy – np. tych przeznaczonych na transport. Żeby z nich skorzystać, potrzebna jest sprawnie działająca administracja.
Pani komisarz wypowiedziała się na temat oczyszczalni ścieków Czajka w Białołęce i budowy tam spalarni osadów ściekowych. UE przeznaczyła na ten cel prawie 250 mln euro. Tymczasem nowe władze miasta rozważają rezygnację ze spalarni, która budzi najwięcej kontrowersji.
– Czas na zmiany w tym projekcie był do końca grudnia, ale nie zgłoszono żadnych – usłyszeliśmy. – Brak realizacji oznacza utratę niewykorzystanych środków.
Władze miasta wciąż jednak nie podjęły decyzji, co dalej z inwestycją, choć lada dzień będzie przygotowany przetarg na spalarnię. Z kolei z przetargiem na modernizację i rozbudowę oczyszczalni są kłopoty. Do pierwszego nikt się nie zgłosił. Teraz trwa drugi.
– Dowiedziałam się, że jeśli nikt nie stanie do drugiego przetargu, to Unia nie da pieniędzy na zamówienie z wolnej ręki – zdradza prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. – Ale umówiłam się już, że w pierwszej połowie lutego jadę w sprawie Czajki do Brukseli. Będziemy rozmawiać.
Radnym sejmiku mazowieckiego komisarz powiedziała m.in., że rząd powinien zatroszczyć się o ściąganie osób do pracy w Polsce ze Wschodu, bo już teraz brakuje pracowników w firmach budowlanych, zwłaszcza w drogowych. Obejrzała też wydział zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego odnowiony dzięki pieniądzom z UE i pojawiła się na budowie ronda Starzyńskiego (to inwestycja miasta dotowana przez Unię).
Źródło: "Gazeta Wyborcza" z 16 stycznia 2007 r.
Komentarze (0)