Reklama

AD1A FITE 2024 [09.07-21.08.24]

Mała retencja w walce ze skutkami zmian klimatu

Mała retencja w walce ze skutkami zmian klimatu
Martyna Matuszczak
22.09.2015, o godz. 14:26
czas czytania: około 2 minut
0

Dotychczasowa gospodarka wodna wskutek postępujących zmian klimatu często okazuje się niewystarczająca. Jest to szczególnie widoczne na terenach zurbanizowanych, gdzie nawalne deszcze powodują przeciążenia systemów kanalizacyjnych i lokalne podtopienia. Do złagodzenia tych problemów może przyczynić się mała retencja.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD2 AKADEMIA BDO [16.07-25.08.24]

Dynamiczna urbanizacja i stałe zagęszczanie zabudowy powodują, że zarządzanie wodami opadowymi staje się jednym z podstawowych wyzwań dla większości współczesnych miast.

Podczas intensywnych opadów woda deszczowa nie odpływa przeciążonymi kolektorami deszczowymi i podtapia ulice. Może też wywoływać cofki, wybijając w innych częściach miasta. Jednak nawet jeśli wodę uda się skutecznie odprowadzić, pojawiają się negatywne skutki w postaci suszy miejskiej. Dochodzi do obniżania poziomu wód powierzchniowych i gruntowych, nasilania efektu miejskiej wyspy ciepła, a także pogarszania się funkcjonowania terenów zieleni i warunków życia ludzi1. Rozwiązanie tych problemów stanowi mała retencja, która ma na celu wydłużenie czasu obiegu wody przez zwiększenie zdolności do zatrzymywania deszczówki na miejscu opadu.

Zaniedbania u podstaw

Należy jednak podkreślić, iż w przypadku podtopień spowodowanych nawałnicami systemy małej retencji mogą jedynie zmniejszyć ich częstotliwość i ograniczyć skutki, ale nie wyeliminują całkowicie. Ze specjalistycznego punktu widzenia: –Całkowita eliminacja skutków nawałnic wymagałaby budowy urządzeń o rozmiarach nieuzasadnionych ekonomicznie i technicznie. Skuteczność małej retencji na obszarach zurbanizowanych jest przede wszystkim uzależniona od tego, czy budowa jej elementów stanowi proces wcześniej zaplanowany i wynika z analiz uwzględniających lokalne zagospodarowanie zlewni, warunki gruntowe, hydrologiczne, stan systemu odwodnienia itp. – wyjaśnia prof. Maciej Mrowiec z Politechniki Częstochowskiej. – Dzisiaj najczęściej możemy zaobserwować realizacje niewielkich zbiorników zlokalizowanych przy obiektach wielkopowierzchniowych, co jest oczywiście zjawiskiem pozytywnym, jednak trudno się spodziewać, by miało to duże znaczenie dla całej zlewni – dodaje.

Doktor Ewa Burszta-Adamiak (Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu) za niewłaściwą gospodarkę wodną w miastach obwinia wieloletnie lekceważenie problemów zagospodarowania wód deszczowych. – Powoduje to, że dziś mała retencja nie zapobiegnie w pełni skutkom zmian klimatycznych i postępu urbanizacji. Może jedynie wspomóc działanie tradycyjnych systemów odwodnieniowych – podkreśla.

Problem leży u podstaw planowania racjonalnego gospodarowania wodami opadowymi na terenach zurbanizowanych. W Polsce niezbędna jest poprawa integracji planowania przestrzennego z gospodarką wodną i systemem wodno-ściekowym.(…)

Dalszą część artykułu można przeczytać w serwisie E-Czytelnia

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

ad1d pszok [25.07-28.08.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024