Franciszek zasugerował, że podczas konferencji w Paryżu możemy mieć do czynienia z próbami naginania prawdy w stronę zapewniającą zainteresowanym największe zyski. – Byłoby to smutne (…) Gdyby osobiste interesy doprowadziły do manipulowania informacjami w taki sposób, aby bronić własnych planów i projektów – przestrzegał papież.
Papież wezwał uczestników COP21 do tego, aby wspólnie pomogli w tworzeniu nowego systemu energii. – Musi on opierać się na minimalnym wykorzystaniu paliw kopalnianych, celować w jak największą wydajność energetyczną i wykorzystywać źródła energii z jak najmniejszym bądź zerowym udziałem węgla – sugeruje głowa Kościoła.
Ojciec Święty nie ukrywa, że, aby osiągnąć pozytywne efekty dla środowiska, potrzebna jest drastyczna zmiana. Wymaga ona nie tylko rozwiązań politycznych i technicznych, ale także “procesu edukacji, który przedstawi nowy sposób na życie. Nową kulturę… Kulturę troski – o samego siebie, troski o innych oraz troski o środowisko.”.
Podczas wizyty w Kenii papież Franciszek dokonał także symbolicznego posadzenia drzewa w parku utworzonym przez Organizację Narodów Zjednoczonych. – Z radością dokonałem tak prostego, symbolicznego czynu (…) To zaproszenie do kontynuowania walki z takimi zjawiskami jak wylesianie i pustynnienie oraz zachęta, aby ufać, mieć nadzieję i przede wszystkim pracować w celu odwrócenia zgubnych efektów pogarszania się stanu środowiska, których doświadczamy na co dzień.
Na podstawie: Catholic News Agency
Rusza szczyt klimatyczny COP21 w Paryżu - Portal Komunalny
Komentarz #2130 dodany 2015-11-30 10:51:30
[…] Należy przypomnieć, że do uczestników konferencji zwrócił się podczas czwartkowej wizyty w Ugandzie sam papież Franciszek. – Byłoby to smutne, a nawet katastrofalne, gdyby osobiste interesy wzięły górę nad dobrem ogółu – ostrzegała głowa Kościoła. Więcej na ten temat TUTAJ. […]