Chińska tama – największa na świecie tego typu konstrukcja – powstała w 2003 r. Jak się okazuje ogromne opady deszczu, które nawiedziły Chiny w tym roku sprawiły, że tylko z rzeki Jangcy zeszło w stronę tamy 61 tys. m sześć. wody.
Przez napór wody tama została zdeformowana. Co prawda chińskie władze podały, że uległa „lekkiej” deformacji, a okoliczni mieszkańcy nie mają się czego obawiać. Jak jednak przypuszczają eksperci i zachodnie media, może oznaczać, że odkształcenia są znaczne, a zagrożenie bardzo realne.
Tegoroczne opady w Chinach są największe od 22 lat (czyli od początku pomiarów). Z ich powodu życie straciło 158 osób, ponad milion zostało przesiedlonych. Straty materialne zostały oszacowane na 20 mld dolarów.
Gdyby doszło do katastrofy i Tama Trzech Przełomów zostałaby przerwana, fala powodziowa mogłaby zalać tereny zamieszkałe przez ok. 120 mln ludzi. Symulacje wskazują, że miasto Yinchang zostałoby zniszczone w pół godziny, a zamieszkiwane przez 5 mln osób miasto Jingzhou – w niecałą godzinę. Wiele innych miast znalazłoby się pod wodą. W ciągu doby fala dotarłaby do Szanghaju.
Zapora Trzech Przełomów jest największym projektem wodnym świata. Znajduje się na rzece Jangcy w prowincji Hubei, pomiędzy wąwozami Qutang, Wuxia i Xiling.
W wyniku budowy zapory powstał zbiornik wodny o długości ponad 630 km, głębokości 175 m i powierzchni 1045 km kw.
Komentarze (0)