Koalicja zwróciła uwagę, że dotykająca nas katastrofa klimatyczna potęguje problemy z zasobami wody pitnej, suszami i powodziami. Manifest wskazuje rozwiązania wymagające pilnego wdrożenia i największe błędy w obecnym zarządzaniu wodą.
Wypunktowane postulaty
Postulaty Koalicji, zawarte w „Manifeście”, dotyczą:
● głębokiej reformy gospodarki wodnej,
● wdrożenia programów ochronnych przed powodzią i suszą, w tym tzw. powodzią błyskawiczną w miastach,
● renaturyzacji wód powierzchniowych,
● całkowitej rezygnacji z programu rozwoju żeglugi towarowej m.in. na Wiśle i Odrze
● poprawy czystości wody w jeziorach i rzekach.
Ramowa Dyrektywa Wodna
Koalicja zwraca uwagę, że osiągnięcie celów środowiskowych unijnej Ramowej Dyrektywy Wodnej (RDW) i traktowanie wody, jako dziedzictwa, a nie jako produktu handlowego, nie jest możliwe, jeśli woda będzie podlegać logice krótkoterminowego zysku, a priorytetem gospodarki wodnej będą żegluga i hydroenergetyka.
– Musimy po raz kolejny zadać pytanie, czy ma dziś sens inwestowanie w transport na bazie żeglugi śródlądowej? Czy zasób, jakim jest woda, będący podstawą rolnictwa i innych sektorów gospodarki, konieczny do właściwego stanu przyrody, mówiąc wprost – niezbędny nam wszystkim do życia – powinien być podporządkowany transportowi towarów? Odpowiedź jest oczywista i brzmi – nie. – mówi Justyna Choroś (Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Koalicja Ratujmy Rzeki).
Powodzie błyskawiczne i renaturyzacja
Ważnym tematem, którym zajęła się Koalicja w „Manifeście”, jest coraz większy problem tzw. powodzi błyskawicznych w miastach i na terenach zurbanizowanych.
– Pilnie potrzebne są rozwiązania systemowe, umożliwiające wdrożenie działań skutkujących szybkim wsiąkaniem wód opadowych, a polegających na masowym rozszczelnianiu powierzchni nieprzepuszczalnych oraz ochronie i tworzeniu terenów zielonych. Woda spływająca z powierzchni nieprzepuszczalnych powinna być retencjonowana z zamysłem wykorzystywana w czasie suszy – zaznacza Marta Majka Wiśniewska (Fundacja Greenmind, Koalicja Ratujmy Rzeki).
– Renaturyzacja to nie jest żaden wymysł przyrodników, tylko forma nowoczesnej inżynierii wodnej, forma nowatorskiej ochrony przed powodzią i suszą, z sukcesem stosowana w krajach wysokorozwiniętych. Liczymy, że Krajowy Program Renaturyzacji Wód nie pozostanie dokumentem jedynie papierowym, ale że w ciągu najbliższych lat zyska priorytet. Najwyższy czas, by strumień pieniędzy przestał płynąć na twarde i szkodliwe, betonowe rozwiązania, a zamiast tego – by zdecydowanie większe finansowanie otrzymały właśnie projekty renaturyzacji. – stwierdza Paweł Augustynek Halny (Przyjaciele Raby, Koalicja Ratujmy Rzeki)
Sterniczki i sternicy Koalicji Ratujmy Rzeki
Koalicja Ratujmy Rzeki skupia organizacje zajmujące się ochroną polskich rzek,
potoków, obszarów wodno-błotnych, jak również naukowców, organizacje, osoby, samorządy i instytucje, dla których los polskich rzek i ekosystemów wodnych jest istotny.
Więcej informacji na stronie ratujmyrzeki.pl
Komentarze (0)