Andrzej Jędrczak, Krzysztof Haziak

Technologia "mokrej" fermentacji odpadów komunalnych nie odbiega od technologii powszechnie stosowanej do stabilizacji osadów ściekowych i gnojowicy. Jedynie budowa reaktorów i dobór urządzeń peryferyjnych może uwzględniać wymogi tego specyficznego substratu. Fermentacja biofrakcji, odpadów komunalnych w wydzielonej zamkniętej komorze jest oczywiście możliwa, po wcześniejszym jej wydzieleniu ze zmieszanych odpadów i przeprowadzeniu w zawiesinę o zawartości od 5 do 15% s.m. To znaczy, że należy dodać na tonę organicznych odpadów od 6 do 10 m3 wody, aby zmniejszać całkowitą zawartość ciał stałych w odpadzie z 55 do 5-10%.

Kilkadziesiąt wybudowanych instalacji pilotowych i technicznych potwierdziło wykonalność takiego procesu w praktyce. Jednym z pierwszych projektów był zakład o przepuszczalności 100 ton odpadów na dobę, uruchomiony w 1978 r. w Pompono Beach, na Florydzie. Surowcem do fermentacji, zgodnie z projektem, miała być zawiesina biofrakcji z odpadów komunalnych, o zawartości ciał stałych od 6 do 8%, przy hydraulicznym czasie zatrzymania w komorze 20 dni. Problemy z mieszaniem i pianą wymusiły obniżenie zawartości suchej masy w osadzie do 3,5%. Przefermentowany osad odwadniano do 30% s.m., suszono i spalano. Doświadczenia z tej i kolejnych instalacji pilotowych, licznie budowanych w końcu lat osiemdziesiątych, doprowadziły do intensywnego rozwoju technologii. Do końca 2000 roku wybudowa...