Rowerem do Europy
W konferencji wzięło udział ok. 50 osób, w tym reprezentanci duńskich stowarzyszeń prorowerowych oraz przedstawiciele miasta Odense - słynącego z wzorcowych rozwiązań preferujących rowerzystów. Mówiono przede wszystkim o tym, że w ostatnich latach nastąpił wzrost zainteresowania rowerem jako narzędziem aktywnego wypoczynku. Coraz częściej mieszkańcy polskich miast wybierają się rowerem na tzw. zieloną trawkę. Z tego względu największą popularnością cieszą się rowery górskie, którymi można się poruszać po drogach nieutwardzonych, czy też leśnych ścieżkach.
Niestety, znacznie gorzej przedstawia się sytuacja w miastach. Przemiany gospodarcze i ustrojowe spowodowały m.in. zmiany w mentalności społecznej. Samochód stał się symbolem dobrobytu, w przeciwieństwie do kojarzącego się z ubóstwem roweru. Coraz liczniejsza grupa młodych menadżerów przesiada się szybko do samochodów, zapominając, że do pracy można dojeżdżać również rowerem. Z kolei gwałtowny wzrost liczby samochodów w miastach pozbawił przestrzeni pieszych i rowerzystów. Ten neg...