Współczesna filozofia ochrony środowiska znacznie różni się od tej, którą pamiętam jeszcze z początku lat 90. Ówczesny ruch ekologiczny domagał się całkowitej eliminacji przemysłowych trucicieli środowiska – nie liczono się wówczas ze społecznymi konsekwencjami, takimi jak np. bezrobocie.

Współczesna ekologia zarzuciła postulowanie zamykania przedsiębiorstw – poza ewidentnymi i niezwykle szkodliwymi wyjątkami – na rzecz pomocy przemysłowi w dostosowywaniu się do wysokich norm ekologicz-nych. Temu celowi służy działalność Polskiej Izby Ekologii, tej misji podejmuje się również coraz więcej pod-miotów działających w sferze wsparcia biznesu.
Dla Forum Odpowiedzialnego Biznesu (FOB) sprawy zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska to jeden z czynników oceny odpowiedzialności biznesu. Wiele znaczących firm ogłasza proekologiczne programy nagradzające inicjatywy w zakresie ochrony środowiska (np. HP, Bayer). Popularnością cieszą się elitarne programy proekologiczne organizacji pozarządowych (np. „Klub dla Biznesu” WWF Polska czy program „Czysty Biznes” Fundacji Partnerstwo dla Środowiska). Także sami przedsiębiorcy podejmują inicjatywy mające na celu podnoszenie „kwalifikacji proekologicznych” (m.in. Program „Odpowiedzialność i Troska” czy „Polski Ruch Czystszej Produkcji”).
Niedawno FOB zamieściło na swoich stronach internetowych informację o raporcie holenderskiego Instytutu...