Czasopismo z misją
Każde czasopismo potrzebuje misji i wizji. Dla „Przeglądu Komunalnego” było i jest nią dostarczenie odbiorcy możliwie kompleksowej i aktualnej informacji na różne tematy związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska.
Potrzeba powstania „Przeglądu Komunalnego” została określona przez śp. Wojciecha Dutkę w czasie jego pracy w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Aparatury i Urządzeń Komunalnych „Powogaz” w Poznaniu, kiedy – kierując tym Ośrodkiem – chciał On zachęcić swoich współpracowników do wydawania pisma, które przedstawiałoby różne praktyczne informacje dotyczące gospodarki komunalnej. Jak to zwykle na początku bywa, zaczęły mnożyć się nieprzewidziane wcześniej trudności. Wojtek jednak się zawziął, bo chciał wszystkim pokazać, że jest to możliwe. Przygotował pierwszy, bardzo skromny pod względem edytorskim, zeszyt, który zapoczątkował wydawanie „Przeglądu Komunalnego”. Czasopismo to zawsze podążało za swoim Twórcą. Gdybyśmy prześledzili wszystkie wydania, to zauważymy, że są one sygnowane przez różne instytucje, natomiast nazwisko redaktora naczelnego jest zawsze to samo.
Najważniejszy recenzent
Początkowo „Przegląd Komunalny” wydawany był przez Fundację „Polskie Urządzenia Komunalne” oraz Przedsiębiorstwo „Kompol” w Poznaniu, szybko jednak związał się na stałe z utworzoną przez Wojtka firmą „Abrys”. Wtedy też zaczął powstawać, kształtujący się przez kilka kolejnych lat, profesjonalny zespół współpracowników – redakcja, dla której zawsze bardzo istotny był odbiorca. Czasopisma mają bowiem służyć Czytelnikom, którzy byli i powinni być zawsze najważniejszym recenzentem pracy redakcji i autorów. Po kilku latach działalności redakcji i wypracowania przez „Przegląd Komunalny” określonej pozycji na rynku wydawniczym i czytelniczym powołana została także Rada Programowa miesięcznika, która z biegiem czasu przekształciła się w Radę Programową Wydawnictw Komunalnych. Wyodrębniono także zespoły stałych współpracowników.
Już na początku wydawania „Przeglądu Komunalnego” zaczął kształtować się pewien model miesięcznika – miał on dostarczać możliwie najwięcej bieżących informacji teoretycznych i praktycznych, prawnych i reklamowych dotyczących gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i zasobów przyrody pracownikom samorządu terytorialnego. W nawale obowiązków rzadko mają oni bowiem czas i możliwości na samokształcenie się z książek. Natomiast artykuł teoretyczny w „Przeglądzie Komunalnym” przynajmniej przejrzą. Wbrew początkowym obawom okazało się też, że poszukiwanym przez odbiorców rodzajem informacji są reklamy, które – ze zrozumiałych względów – nie tylko zapewniają byt materialny pisma, ale także dostarczają informacji o ofercie rynkowej dla gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Dlatego z biegiem czasu ukształtował się zespół osób zabiegających i pozyskujących reklamy. Czasopismo, które na początku było wydawane społecznie, przekształciło się w wysokiej jakości produkt komercyjny, kształtowany przez mechanizmy gospodarki rynkowej.
Wyższy poziom misji
Każde czasopismo potrzebuje misji i wizji. Dla „Przeglądu Komunalnego” było i jest nią dostarczenie odbiorcy możliwie kompleksowej i aktualnej informacji na różne tematy związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska. Wyższym poziomem misji stało się dążenie do uzyskania na terenie kraju statusu czasopisma opiniotwórczego, co w ostatnich kilku latach jest już – m.in. dzięki ocenom wydawanym przez naszych Czytelników – wyraźnie zauważalne. Status ten należy niezwykle wysoko cenić i dalej doskonalić, bowiem prawdziwa kariera zawodowa, wydawnicza, czy naukowa zawsze polega na osiągnięciu statutu wyraźnego, jednoznacznego autorytetu. W takiej sytuacji Czytelnik oczekuje już nie tylko takich osiągnięć, które zapewniają – w ramach normalnej działalności wydawniczej – dużą wiarygodność i miarodajność w dostarczaniu informacji, ale także uczestnictwa w procesie poprawy, odnowy i przebudowy społeczeństwa i kultury jako całości.
„Przegląd Komunalny” stał się też ważnym i niezwykle pomocnym materiałem dydaktycznym. I to nie tylko dla szkół średnich, lecz również, a może przede wszystkim, dla uczelni wyższych. Pojawiła się także nowa jakość promująca czasopismo, czyli Internet, dający m.in. łatwy dostęp do artykułów archiwalnych. A ponieważ formuła „Przeglądu Komunalnego” zaczęła się rozrastać, powołano nowe tytuły: „Recykling”, „Wodociągi-Kanalizacja”, „Czysta Energia” i „Leksykon Techniki Komunalnej”.
Wydawnictwa te są klasycznym przykładem realizacji zadań edukacyjnych określonych w strategicznych dokumentach rządowych. „Przegląd Komunalny” oraz pozostałe czasopisma wpisały się, jak rzadko które z wydawnictw w naszym kraju, w zadania określone Narodową Strategią Edukacji Ekologicznej.
Krzysztof Kasprzak
przewodniczący Rady Programowej
Potrzeba powstania „Przeglądu Komunalnego” została określona przez śp. Wojciecha Dutkę w czasie jego pracy w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Aparatury i Urządzeń Komunalnych „Powogaz” w Poznaniu, kiedy – kierując tym Ośrodkiem – chciał On zachęcić swoich współpracowników do wydawania pisma, które przedstawiałoby różne praktyczne informacje dotyczące gospodarki komunalnej. Jak to zwykle na początku bywa, zaczęły mnożyć się nieprzewidziane wcześniej trudności. Wojtek jednak się zawziął, bo chciał wszystkim pokazać, że jest to możliwe. Przygotował pierwszy, bardzo skromny pod względem edytorskim, zeszyt, który zapoczątkował wydawanie „Przeglądu Komunalnego”. Czasopismo to zawsze podążało za swoim Twórcą. Gdybyśmy prześledzili wszystkie wydania, to zauważymy, że są one sygnowane przez różne instytucje, natomiast nazwisko redaktora naczelnego jest zawsze to samo.
Najważniejszy recenzent
Początkowo „Przegląd Komunalny” wydawany był przez Fundację „Polskie Urządzenia Komunalne” oraz Przedsiębiorstwo „Kompol” w Poznaniu, szybko jednak związał się na stałe z utworzoną przez Wojtka firmą „Abrys”. Wtedy też zaczął powstawać, kształtujący się przez kilka kolejnych lat, profesjonalny zespół współpracowników – redakcja, dla której zawsze bardzo istotny był odbiorca. Czasopisma mają bowiem służyć Czytelnikom, którzy byli i powinni być zawsze najważniejszym recenzentem pracy redakcji i autorów. Po kilku latach działalności redakcji i wypracowania przez „Przegląd Komunalny” określonej pozycji na rynku wydawniczym i czytelniczym powołana została także Rada Programowa miesięcznika, która z biegiem czasu przekształciła się w Radę Programową Wydawnictw Komunalnych. Wyodrębniono także zespoły stałych współpracowników.
Już na początku wydawania „Przeglądu Komunalnego” zaczął kształtować się pewien model miesięcznika – miał on dostarczać możliwie najwięcej bieżących informacji teoretycznych i praktycznych, prawnych i reklamowych dotyczących gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i zasobów przyrody pracownikom samorządu terytorialnego. W nawale obowiązków rzadko mają oni bowiem czas i możliwości na samokształcenie się z książek. Natomiast artykuł teoretyczny w „Przeglądzie Komunalnym” przynajmniej przejrzą. Wbrew początkowym obawom okazało się też, że poszukiwanym przez odbiorców rodzajem informacji są reklamy, które – ze zrozumiałych względów – nie tylko zapewniają byt materialny pisma, ale także dostarczają informacji o ofercie rynkowej dla gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Dlatego z biegiem czasu ukształtował się zespół osób zabiegających i pozyskujących reklamy. Czasopismo, które na początku było wydawane społecznie, przekształciło się w wysokiej jakości produkt komercyjny, kształtowany przez mechanizmy gospodarki rynkowej.
Wyższy poziom misji
Każde czasopismo potrzebuje misji i wizji. Dla „Przeglądu Komunalnego” było i jest nią dostarczenie odbiorcy możliwie kompleksowej i aktualnej informacji na różne tematy związane z gospodarką komunalną i ochroną środowiska. Wyższym poziomem misji stało się dążenie do uzyskania na terenie kraju statusu czasopisma opiniotwórczego, co w ostatnich kilku latach jest już – m.in. dzięki ocenom wydawanym przez naszych Czytelników – wyraźnie zauważalne. Status ten należy niezwykle wysoko cenić i dalej doskonalić, bowiem prawdziwa kariera zawodowa, wydawnicza, czy naukowa zawsze polega na osiągnięciu statutu wyraźnego, jednoznacznego autorytetu. W takiej sytuacji Czytelnik oczekuje już nie tylko takich osiągnięć, które zapewniają – w ramach normalnej działalności wydawniczej – dużą wiarygodność i miarodajność w dostarczaniu informacji, ale także uczestnictwa w procesie poprawy, odnowy i przebudowy społeczeństwa i kultury jako całości.
„Przegląd Komunalny” stał się też ważnym i niezwykle pomocnym materiałem dydaktycznym. I to nie tylko dla szkół średnich, lecz również, a może przede wszystkim, dla uczelni wyższych. Pojawiła się także nowa jakość promująca czasopismo, czyli Internet, dający m.in. łatwy dostęp do artykułów archiwalnych. A ponieważ formuła „Przeglądu Komunalnego” zaczęła się rozrastać, powołano nowe tytuły: „Recykling”, „Wodociągi-Kanalizacja”, „Czysta Energia” i „Leksykon Techniki Komunalnej”.
Wydawnictwa te są klasycznym przykładem realizacji zadań edukacyjnych określonych w strategicznych dokumentach rządowych. „Przegląd Komunalny” oraz pozostałe czasopisma wpisały się, jak rzadko które z wydawnictw w naszym kraju, w zadania określone Narodową Strategią Edukacji Ekologicznej.
Krzysztof Kasprzak
przewodniczący Rady Programowej