W zwartej zabudowie miast otwartą przestrzeń, oprócz ulic i placów, stanowią m.in. podwórka i dziedzińce. Mogą one stanowić element pozwalający na podniesienie standardu życia, poprzez zapewnienie mieszkańcom, lub innym ich użytkownikom, bliższego kontaktu z zielenią.

W XIX w. szybki rozwój miast spowodował wzrost cen ziemi w centrach dużych aglomeracji co przyczyniło się do zagęszczenia zabudowy śródmiejskiej. Stawiano coraz wyższe budynki, w tym również mieszkalne i starano się maksymalnie zwiększyć powierzchnię zabudowy, co w efekcie doprowadziło do powstawania tzw. „podwórek – studni”, zapewniających minimum dostępu do światła i powietrza wychodzącym na nie pomieszczeniom. Pod koniec XIX w. popularny stał się typ wielopiętrowej kamienicy z reprezentacyjnymi mieszkaniami od strony frontowej oraz z oficynami lub oficynami i budynkiem zamykającym działkę od tyłu1. W oficynach mieściły się zazwyczaj bądź mieszkania o niższym standardzie, bądź pomieszczenia gospodarcze (takie jak kuchnie, łazienki i pokoje służby) obsługujące mieszkania o wyższym standardzie. Okna tych właśnie pomieszczeń wychodziły na zamknięte, wewnętrzne podwórko kamienicy. Wielkość i sposób zagospodarowania podwórza zależał od standardu, wielkości i funkcji jaką reprezentował budynek. Najmniejsze i najskromniej urządzone podwórka posiadały kamienice czynszowe, oferujące tanie mieszkania w mniej reprezentacyjnych częściach miasta, bardziej przestrzenne i zagos...