W Polsce do końca 2006 r. w wyniku oddolnej inicjatywy technologicznej rozwinął się „mały” sektor paliwowy. Zajmował się on pozyskiwaniem odpadowych poliolefin (OPO) i przetwarzaniem ich w surowe, płynne frakcje paliwowe.
Ten rodzaj recyklingu chemicznego skutkował produkcją wysokowartościowych komponentów oleju napędowego (po uwodornieniu) oraz benzyny do „blendingu”, jak również olejów opałowych. Maksymalna skala wytworzonych paliw wyniosła 50 tys. Mg/rok. Od 1 stycznia 2007 r. cała ta bardzo wartościowa i interesująca sekwencja przestała funkcjonować...
Zarys technologii
Przeglądając dostępne dane odnośnie składu odpadów z tworzyw sztucznych, można zauważyć, że co najmniej 60-70%, to odpadowe poliolefiny (OPO). Dodając do tej puli (z ostrożnością) polistyren (PS), a wyłączając PCW, PET-y i pozostałe tworzywa, uzyskujemy wysokokaloryczny nośnik energii w postaci stałej o wartości opałowej 42-44 MJ/kg. Niestety, spalanie takiej substancji stałej zalicza się do kategorii spalania odpadów ze wszystkimi ujemnymi konsekwencjami. Niezbędne jest przetworzenie wyselekcjonowanych OPO do postaci płynnej.
Począwszy od patentu prof. Ludomira Tokarzewskiego,który zaproponował otrzymywanie frakcji paliwowych z odpadowego ataktycznego polipropylenu, w Polsce obserwujemy dynamicznie rozwijający się, skupiony w prywatnych firmach „mały...