Deficyt terenów dla rozwoju miast sprawia, że obok trzech podstawowych ładów, które charakteryzują zrównoważony rozwój, tj. ładu społecznego, gospodarczego i ekologicznego, coraz częściej akcentuje się znaczenie ładu przestrzennego jako spinającego trzy pierwsze w całość oraz stosowanie ekoefektywnych technologii środowiskowych.
 
Potencjalnych inwestorów najczęściej bardziej interesują późniejsze fazy procesu przywracania do użytkowania terenów zdegradowanych (fazy rewitalizacji) i związane z nimi technologie niż fazy wcześniejsze, dotyczące inwentaryzacji ewentualnych zanieczyszczeń i technologie ich usuwania. Jest to zrozumiałe, gdyż wejście na plac budowy wolny od degradacji, nawet tylko fizycznej, wiąże się z niższymi kosztami oraz mniejszym ryzykiem, które ponieść należy we wcześniejszych fazach. W przypadku terenów zdegradowanych, zwłaszcza chemicznie, nawet po ich oczyszczeniu i zminimalizowaniu ryzyka zdrowotnego i ekologicznego zawsze pozostaje ryzyko rezydualne, gdyż najczęściej zanieczyszczenia nie są redukowane do zera, lecz do poziomu właściwego dla docelowego – nowego przeznaczenia terenu. Sposób postępowania z terenami wymaga jednak patrzenia na nie z perspektywy całego cyklu życia, gdyż trud prześledzenia poprzedniego użytkowania i oczyszczenia terenu tak czy owak ktoś musi ponieść i za niego zapłacić. Uzasadnione jest ...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?