Polska kultura ekologiczna wciąż pozostawia wiele do życzenia. Na obrzeżach lasów czy rolniczych nieużytkach powstają kolejne dzikie wysypiska, a kolorowe kontenery do segregacji odpadów często są nimi tylko z nazwy.

Wciąż nie brakuje osób, które wywożą odpady do lasów, wyrzucają je z okien samochodów czy pozostawiają na plaży. Dlatego należy zwrócić szczególną uwagę na promowanie i wspieranie zachowań przyjaznych środowisku. Jednym z pomysłów na realizowanie tego założenia jest połączenie działań z zakresu ekologii oraz kultury. Autorem koncepcji jest Dominik Dobrowolski, ekolog i podróżnik. ? Tak naprawdę człowiek ekologiczny, to człowiek kulturalny, który potrafi segregować odpady, wie, że należy chronić środowisko i nie wyrzuca śmieci przez okno samochodu, jadąc rano do pracy. W tym roku, już po raz piąty zorganizowaliśmy akcję ?Kultura to Natura?, podczas której odpady zamieniane są na ?kulturalne wypady?. Jeździmy po całej Polsce, promując teatry, kina, opery oraz oczywiście recykling ? opowiada Dobrowolski. Akcja pokazuje ponadto, że ekologia i kultura nie tylko idą w parze, ale doskonale się uzupełniają.

Kultura a natura

Kwestie związane z zaśmiecaniem środowiska czy niechęcią do segregacji, to tylko szczyt góry lodowej ? zauważa ekolog. ? Większym problemem współczesnego społeczeństwa jest to, że zostało ono zatomizowane na jednostki żyjące we własnyc...