Z Klarą Ramm-Szatkiewicz, dyrektor Departamentu Planowania i Zasobów Wodnych w Krajowym Zarządzie Gospodarki Wodnej oraz przedstawicielem Izby Gospodarczej ?Wodociągi Polskie? w EUREAU, rozmawia Anna Lembicz.

Podczas tegorocznego Międzynarodowego Kongresu Ochrony Środowiska Envicon w swoim wykładzie inauguracyjnym prof. dr hab. inż. Maciej Nowicki porównał ostatnie 25 lat w branży wodno-ściekowej do elektryfikacji kraju po II wojnie światowej, wskazując na niezwykły rozwój i postęp, jaki się w tej branży dokonał. Pani zdaniem, to trafne porównanie?

Bardzo podobał mi się wykład pana profesora, ze względu na pozytywny wydźwięk i optymizm prezentacji. Lubimy narzekać, że wciąż coś nam się nie udaje, że nie zdążymy czegoś na czas, że nic się nie poprawia, że jest brudno i niezdrowo, że Komisja Europejska będzie nas karać? A tu taka pozytywna inauguracja Enviconu. Tacy jesteśmy po 1989 r., dzielni Polacy!

Odnośnie porównania użytego przez pana profesora, to jest w tym głębsza myśl, dowód postępu cywilizacyjnego, wzrostu świadomości. Kiedyś podstawową potrzebą był prąd. Teraz jest nią świadomość tego, że mój dom czy mieszkanie nie zanieczyszcza środowiska. Chciałabym, żeby tak było. Miejsca w Polsce, gdzie nie dociera prąd, są nieliczne. Ale, niestety, jest mnóstwo takich, gdzie nie dociera idea ochrony środowiska. Nadal słyszy się o nieszczelnych szambach i nielegalnych zrzutach ścieków do rzek. Mimo olbrzymiego...