Jeśli coś zmieniać, to po analizach. Rozmowa z Piotrem Szewczykiem
Ubiegły rok w branży gospodarki odpadami obfitował w zmiany, wynikające głównie z wdrażania znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Jak Rada RIPOK ocenia przebieg tego procesu? Jakie są jego słabe, a jakie mocne strony?
System gospodarki odpadami w Polsce jest stosunkowo młody, ale postępy, jakie zrobiliśmy po 1 lipca 2013 r., są nie do przecenienia. Patrząc na gospodarkę odpadami jako na całość, nie da się oddzielić zagospodarowania odpadów od ich zbierania i transportu. Są to kolejne elementy określonego procesu, które są ze sobą nierozerwalnie funkcjonalnie powiązane. O ile w zakresie zbierania i transportu nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości wprowadziła potrzebne i zgłaszane przez nas korekty, to zmiany w ustawie o odpadach, wpływające na przetwarzanie, są w części dyskusyjne. Będziemy mieli wprowadzone w formie rozporządzenia pewne ogólnopolskie standardy w zakresie selektywnego zbierania odpadów oraz w zakresie szablonu wojewódzkich planów gospodarki odpadami. To ułatwi tworzenie spójnego przekazu informacyjnego skierowanego do społeczeństwa oraz zlikwiduje ?radosną twórczość? w tym zakresie. Standardowa w skali kraju segregacja w połączeniu z budową sieci PSZOK-ów poprawi jakość dostarczanych do instalacji strumieni odpadów, co przełoży się pozytywnie na koszty oraz osiągane poziomy recyklingu. Mieszkańcy, zmieniając miejsce zamieszkania, nie będą musieli być edukowani od nowa, tak jak miało to miejsce d...