Od redaktora
Nie, nie będę pytał, czy zima w tym roku znowu zaskoczy drogowców. To znienawidzone przez nich pytanie, w którym od razu zawarta jest dość krzywdząca teza, jest już tak oklepane, że wstyd nawet je przytaczać. Zamiast tego lepiej pokazać, jak służby drogowe przygotowują się do walki z zimą, z jakich środków i możliwości korzystają. I to w niniejszym wydaniu czynimy, licząc, że dla wielu z nich doświadczenia kolegów po fachu mogą okazać się zwyczajnie przydatne. Nie pomylę się chyba, jeśli powiem, że akurat za tę grupę zawodową wszyscy trzymamy o tej porze roku kciuki.
Tak jednolitego poparcia nie mają natomiast uruchamiane właśnie w naszym kraju pierwsze spalarnie odpadów komunalnych z prawdziwego zdarzenia. Podczas listopadowej konferencji w Krakowie, poświęconej termicznym metodom przekształcania odpadów, zarządcy nowo budowanych instalacji otwarcie dyskutowali o problemie, jakim jest brak społecznego poparcia dla tego typu obiektów. Bo mówi się, że śmierdzą, że trują itp. Kto wie, czy to właśnie nie walka ze stereotypowym, czarno-białym postrzeganiem takiego sposobu zagospodarowania odpadów będzie największym wyzwaniem, przed jakim staną eksploatujący spalarnie, bo pierwsze doświadczenia pokazują, że technologicznie wszystko przebiega na razie bez zakłóceń (i niech tak już zostanie!).
Osobnym zagadnieniem, które również wybrzmiewa coraz głośniej, jest to, czy spalanie odpadów wpisuje się w forsowaną przez Komisję Europejską ideę gospodarki o obiegu zamkniętym, gdzie recykling i ponowne użycie mają być wartościami nadrzędnymi. Póki co, doświadczenia innych krajów pokazują, że termiczne przekształcanie może z powodzeniem iść w parze z recyklingiem, skutecznie ograniczając najmniej pożądane składowanie. Jeśli pójdziemy tą drogą, to dla kraju, gdzie przez dziesiątki lat wypełniano niezliczone kwatery odpadami, będzie to już i tak bardzo dobra wiadomość.
A właśnie samych dobrych wiadomości w imieniu całego zespołu redakcyjnego chcę życzyć Państwu z okazji świąt Bożego Narodzenia. Niezależnie od tego, czy chodzi o sprawy wielkie, czy błahe, osobiste, czy zawodowe. Żadne prezenty nie cieszą tak jak dobre wiadomości. Na nie czekamy zawsze, a nie tylko od święta.
Lech Bojarski, redaktor naczelny wydawnictw, zastępca redaktor naczelnej ?Przeglądu Komunalnego?