Batalia przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych o nowe taryfy za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków nie zakończyła się 12 marca 2018 r. Wręcz przeciwnie ? złożone wnioski taryfowe są dopiero wstępem do postępowań taryfowych, które mogą przynieść różnorodne rozstrzygnięcia organu regulacyjnego.

Truizmem jest stwierdzenie, że w ostatnich tygodniach uwaga całej branży wodociągowo-kanalizacyjnej była skupiona na opracowaniu wniosków taryfowych. Wszystko za przyczyną październikowej noweli ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (DzU z 2017 r. poz. 2180, dalej: nowela u.z.z.w.), która wywróciła do góry nogami cały system zatwierdzania taryf za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i zbiorowe odprowadzanie ścieków. Mianowicie kompetencje organów gminy w zakresie zatwierdzania taryf przejął nowo utworzony organ regulacyjny, tj. dyrektor regionalnego zarządu gospodarki wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. O ile przy tym sam pomysł ustanowienia nowego organu regulacyjnego nie spotkał się ze szczególnym oporem ze strony zainteresowanych przedsiębiorstw wod-kan, o tyle obowiązek niemalże niezwłocznego opracowania nowych wniosków taryfowych wprawił branżę w osłupienie. Ostatecznie termin na złożenie wniosków taryfowych przypadł na 12 marca 2018 r. i ten dzień z pewnością na długo pozostanie w pamięci całej branży.

Liczne kontrowersje

Proces taryfow...