Zagrożone są dostawy węgla dla elektrowni Staudinger w Hesji i elektrowni Datteln w Nadrenii Północnej-Westfalii; spółka energetyczna Uniper może być zmuszona do ograniczenia produkcji energii w tych elektrowniach w najbliższych tygodniach. Przedsiębiorstwo ogłosiło niedawno, że do 7 września mogą wystąpić zakłócenia w produkcji.
Poziom wody – zaledwie 56 cm
Szczególnie mało wody w Renie jest w przewężeniu w Kaub koło Koblencji, gdzie poziom wynosi zaledwie 56 cm. Aby przepłynąć przez to wąskie gardło z pełnym załadunkiem, statki muszą mieć zapewnioną głębokość rzeki 1,5 m.
Ren jest jednym z najważniejszych szlaków żeglugowych w Niemczech, którym transportowane są towary takie jak zboże, chemikalia, minerały, węgiel i produkty naftowe. Fale upałów i brak deszczu spowodowały, że poziom wody w rzece spada od tygodni. W kilku miejscach spadł już poniżej jednego metra, choć o tej porze roku Ren ma średnio dwa metry głębokości.
Nie wiadomo jak długo frachtowce będą jeszcze na Renie. Władze nie zamykają rzeki przy niskiej wodzie i pozostawiają przedsiębiorstwom żeglugowym decyzję, czy chcą dalej pływać.
25-35 proc. pojemności statków
– Nadal pływamy, ale możemy załadować tylko około 25 do 35 proc. pojemności statków – powiedział szef spółdzielni żeglugowej DTG Roberto Spranzi, cytowany przez ARD.
Niski poziom wody powoduje też inne problemy. Jak informuje agencja DPA, spacerowicz znalazł w niedzielę wieczorem starą amunicję na brzegu Renu w Erpel. Według policji amunicja stała się widoczna ze względu na niski poziom wody. Na szczęście pocisk z czasów II wojny światowej nie stanowił już zagrożenia. Ze względu na obecny niski stan wody, policja regularnie otrzymuje podobne zgłoszenia i radzi obywatelom zachować szczególną ostrożność.
życzliwy
Komentarz #194971 dodany 2022-08-08 22:53:27
Cieki wodne to mój konik ,staram się czytać o tym problemie dotyczącego całego świata ale nikt nie postanowił sprawy na ostrzu noża i opozycjonistów sposobu rozwiązującego taki problem, wyganiając ich na Saharę. Szkoda że dopiero teraz zaczęto pisać i użalać się że wody brak, i wylazło szydło z worka i zabrano się do kopania studni w której i wody brak sprawa dawno temu mogła być do załatwienia. Wiem że moje pisanie psu na budę się przyda ale już na cop-24 katowicach2o18 opisywałem co można zrobić ale bez odzewu . A szkoda stracone 4 lata, następne pismo do Glasgow w Anglii [email protected] ,,moje spostrzeżenia na temat ochrony środowiska,, 31.10 2021r godz 22.53 retencja, magazyny energii, gospodarka wodna, zmiany klimatu, agrotechnika i nie stosowany oraz nie przetestowany jeszcze system napędu turbiny dla dobra narodów świata i Matki Natury system napędu turbiny. Jestem już stary i chciałbym z chodząc z tego raju zasypiając w moim łóżku i w swoim kraju .Wątpię to co mi się marzy, jest jeszcze nieosiągalne, narody nie dorosły do tak wielkich zmian ale nastąpi to niebawem. Dla Niemców jedna rada znam waszą mentalność a wasze rzeki potrzebują tylko 50 %tego co nasze, więc jeśli jesteście zainteresowani zmianami na lepsze i poprawić żeglowność i zastosować mój napęd turbiny płynąca masą wody? podpowiem w czym rzecz .U nas nie ma z kim gadać. Pozdrawiam Gustaw. M