Reklama

AD1A TOMRA [15.04-15.05.24]

Właściciel działki nie może rutynowo odpowiadać za usunięcie z niej szkodliwych odpadów - oto opinia Rzecznika Praw Obywatelskich

Właściciel działki nie może rutynowo odpowiadać za usunięcie z niej szkodliwych odpadów - oto opinia Rzecznika Praw Obywatelskich
MŁ/PAP
12.04.2023, o godz. 8:59
czas czytania: około 3 minut
0

Właściciel działki odpowiada za usunięcie nielegalnie składowanych na niej odpadów tylko wtedy, gdy nie uda się ustalić ich posiadacza; postępowanie nie może się ograniczyć do ustalenia właściciela ziemi - wskazał Rzecznik Praw Obywatelskich w skardze do sądu administracyjnego.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1b Biuro Rozwoju Gdańska – rekrutacja [26.04.24-25.05.24]

Jak poinformowano we wtorek na stronie Rzecznika, RPO Marcin Wiącek wniósł do jednego z wojewódzkich sądów administracyjnych skargę w sprawie kobiety, która ma zapłacić 130 tys. zł za wywóz ze swej działki niebezpiecznych odpadów, o których nie wiedziała, że są tam składowane.

Istotne naruszenie norm

Jednak zdaniem Rzecznika wydanie przez burmistrza w tej sprawie decyzji o usunięciu odpadów i obciążenie kosztami właścicielki działki – wobec posiadanych przez niego dokumentów mogących służyć ustaleniu rzeczywistego posiadacza odpadów – powinien zostać uznany za istotne naruszenie norm odnoszących się do gromadzenia i oceny materiału dowodowego.Sprawa dotyczy odkrycia przez inspekcję ochrony środowiska na jednej z nieruchomości odpadów niewiadomego pochodzenia zagrażających ludziom i środowisku, które trafiły tam w październiku 2021 r. Były to beczki z chemikaliami, elementy samochodowej tapicerki i lodówka. Odpady znajdowały się na nieutwardzonej ziemi, część beczek była uszkodzona, widoczne były przecieki do gruntu. Oceniono, że dalsze pozostawanie odpadów w tym miejscu grozi zanieczyszczeniem sieci wodociągowej.Burmistrz nakazał właścicielce działki ich usunięcie i wydał decyzję o wykonaniu zastępczym usunięcia odpadów, czego koszt oszacowano na około 130 tys. zł. Jak zaznaczył RPO, właścicielka “jako osoba źle sytuowana i schorowana nie ma na to środków”, a “odpady były składowane bez jej zgody i wiedzy przez jej syna”.

Co na to ustawa o odpadach?

W swej skardze RPO przyznał, że zgodnie z ustawą o odpadach “domniemywa się, że władający powierzchnią ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się na nieruchomości”. “Przyjmuje się, że wprowadzone przez ustawodawcę domniemanie zdejmuje z organów prowadzących postępowanie obowiązek dociekania z urzędu, kto był wytwórcą odpadów” – zaznaczył Wiącek.

“Nie oznacza to jednak, że postępowanie dowodowe może się w każdych warunkach ograniczyć do ustalenia władającego powierzchnią ziemi” – podkreślił RPO. Dodał, że właściciel działki “odpowiada bowiem za usunięcie nielegalnie na niej zdeponowanych odpadów jedynie wówczas, gdy nie uda się ustalić rzeczywistego posiadacza odpadów”.

Błędne założenie i dotkliwe konsekwencje

Tymczasem w tej sprawie – zdaniem RPO – “burmistrz błędnie przyjął, że funkcjonowanie domniemania prawnego stanowi w istocie przerzucenie na władającego powierzchnią ziemi ciężaru ustalenia rzeczywistego posiadacza odpadów”.

W swojej skardze Rzecznik zaznaczył, że w momencie wydawania decyzji o usunięciu odpadów znane były już akta śledztwa w sprawie składowania tych odpadów, w którym zarzuty postawiono synowi właścicielki działki. “Mimo powyższego, organ zaniechał w istocie przeprowadzenia dowodów z dokumentów, które znalazły się w jego posiadaniu” – wskazał RPO.

W sprawie karnej w czerwcu zeszłego roku sformułowano akt oskarżenia. “Rozstrzygnięcie w tych warunkach sprawy poprzez nakazanie usunięcia odpadów uczestniczce postępowania należy określić jako co najmniej przedwczesne” – ocenił Wiącek.

RPO zaskarżył decyzję burmistrza

Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżył do WSA decyzję burmistrza ws. nakazu usunięcia odpadów. Zarzucił jej, że została wydana z naruszeniem:

  • art. 26 ust. 2 w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 19 ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach – poprzez jego błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, że może on stanowić podstawę do nakazania właścicielowi nieruchomości usunięcia odpadów w sytuacji, w której organ posiada wiedzę o prawdopodobnym „rzeczywistym” posiadaczu odpadów („sprawcy” nielegalnego zdeponowania odpadów na nieruchomości), ale właściciel nieruchomości zaniechał udowodnienia jego odpowiedzialności;
  • art. 7 i art. 77 § 1 Kodeksu postępowania administracyjnego – poprzez zaniechanie ustaleń co do faktycznego posiadacza odpadów, których dotyczy postępowanie;
  • art. 80 Kodeksu postępowania administracyjnego – poprzez dowolna ocenę znanego organowi faktu skierowania aktu oskarżenia o przestępstwo z art. 183 § 1 Kodeksu karnego przeciwko innej osobie aniżeli właścicielka nieruchomości, na której nielegalnie zdeponowano odpady;
  • art. 26 ust. 2 w zw. z art. 3 ust. 1 pkt 19 ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach – poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nakazanie usunięcia odpadów osobie niebędącej ich posiadaczem.

Ponadto RPO wnosi o wstrzymanie przez WSA wykonania zaskarżonej decyzji do prawomocnego wyroku w sprawie.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.
Reklama

ad1d MBP [12.04-27.05.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.
Reklama

AD3b PZO 2024 [19.04-11.06.24]

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024