Prezydent przedstawił wcześniej raport o stanie miasta w 2022 r. Prezentacja raportu to wymóg znowelizowanej w 2018 r. ustawy o samorządzie gminnym. Po prezentacji raportu odbyła się debata na ten temat zakończona głosowaniem nad wotum zaufania.
Ile za, ile przeciw?
Radni przyjęli uchwały ws. wotum zaufania i absolutorium takim samym stosunkiem głosów: 16 za i 12 przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Większość w Radzie Miasta Białegostoku ma Koalicja Obywatelska. Poparcia prezydentowi udzielił klub radnych KO i dwóch radnych Polski 2050. PiS jest w opozycji i wszyscy radni tego ugrupowania głosowali przeciw.
Raport o stanie miasta
Tadeusz Truskolaski poinformował w raporcie o stanie miasta, że w 2022 r. Białystok miał prawie 293 tys. mieszkańców oraz że jest ujemny przyrost naturalny. Szczegółowo omówił sytuację miasta w wielu dziedzinach: od zagospodarowania przestrzennego przez ochronę środowiska, gospodarkę, komunikację miejską, sprawy społeczne, gospodarkę mieszkaniową.
Przewodnicząca klubu radnych KO Katarzyna Jamróz oceniła, że z roku na rok miasto Białystok staje się miastem lepszym do życia, miasto zarządzane jest we właściwy sposób, choć jest w trudnej sytuacji finansowej i trudna jest także ogólna sytuacja gospodarcza.
PiS przedstawia “Siedem grzechów Truskolaskiego”
Opozycyjne w radzie PiS przygotowało i przedstawiło na poniedziałkowej sesji “Siedem grzechów Truskolaskiego” będące oceną działalności prezydenta – jak podano – na podstawie danych statystycznych, ocen i uwag, które wpłynęły od mieszkańców, analizy sytuacji społeczno-gospodarczej miasta i sprawozdania z wykonania budżetu miasta za 2022 r.
Przewodniczący klubu PiS Henryk Dębowski mówił na sesji, że te “grzechy” to: “niezrealizowane inwestycje, niegospodarność i marnotrawstwo, zła polityka mieszkaniowa, nieuzasadnione podwyżki opłat, brak wsparcia dla przedsiębiorców, słabe zabieganie o środki europejskie i środki z budżetu państwa, nadmierne zadłużenie i upolitycznienie urzędu – zamiast pracy podróże służbowe”.
Dębowski wskazał, że np. dotąd nie latają samoloty ze zbudowanego przez miasto na lotnisku Krywlany utwardzonego pasa startowego umożliwiającego komunikację z miastami w Europie (pasa o długości 1 tys. 350 m dla małych samolotów). Jak dodał, nie ma w mieście hali widowiskowo-sportowej. Niegospodarnością nazwał sprawę budowy szaletu miejskiego (koszt. 430 tys. zł) w centrum miasta, którego dotychczas nie ma. Dębowski podkreślił, że klub PiS biorąc pod uwagę te kwestie nie może udzielić prezydentowi wotum zaufania i będzie głosować przeciwko.
Truskolaski: wystąpienie “pełne demagogii”
Truskolaski ogólnie nazwał wystąpienie radnego Dębowskiego “pełnym demagogii”. “Każdy z państwa szukał jakiejś wymówki, jakiegoś pretekstu. Ocenia się całość polityki, całość rozwoju, a nie jakiś fragmencik” – powiedział prezydent po głosowaniu ws. wotum. Po głosowaniu ws. absolutorium dodał, że ocena za sprawozdanie finansowe jest polityczna, a powinna być merytoryczna.
Niektórzy radni z różnych opcji zarzucali sobie uprawianie polityki krajowej na sesji, a nie zajmowanie się stricte samorządem miasta.
Radni Ruchu Polska 2050 zrobili ankietę
Ankietę wśród mieszkańców miasta o tym, czy prezydent powinien dostać wotum zaufania czy nie przeprowadzili radni Ruchu Polska 2050. Radny Maciej Biernacki powiedział, że głos zabrało prawie 1,8 tys. osób i większość opowiedziała się za tym, aby wotum zaufania Tadeuszowi Truskolaskiemu udzielić, dlatego dwóch radnych tego ugrupowania zagłosowało tak, jak wypowiedzieli się mieszkańcy.
13 mln nadwyżki budżetowej
Prezentując sprawozdanie z wykonania budżetu miasta za 2022 r. prezydent poinformował, że osiągnięto za 2022 r. 13 mln zł nadwyżki budżetowej, choć był planowany deficyt, dane te – jak mówił – są dobre. Podał, że dochody osiągnięto w 99,95 proc., wydatki zrealizowano w 97,5 proc., spada zadłużenie miasta. Tadeusz Truskolaski mówił, że wyniki prezentuje z satysfakcją, ale nie jest ona pełna, bo ogólna sytuacja jest trudna – jak mówił – “lekko nie jest”, o wszystko jest “kosztem inwestycji i pewnych ograniczeń”, bo tego wymaga sytuacja. Ocenił przy tym, że “mieszkańcy nie odczuli, że jest skromniej w naszym domu białostockim”.
Komentarze (0)