Ile strat wody powinien mieć zakład wodociągowy? Oczywiście zazwyczaj pytamy w ten sposób o akceptowalny ich poziom, racjonalny. Zakład lub przedsiębiorstwo wod-kan odpowiada nam zwykle, że aktywnie minimalizuje swoje straty (wskazuje przy tym sprzęt i obsługę). Chwali się niskim procentowym wskaźnikiem wody itd.

Oceniając całą sytuację merytorycznie, jest to bardzo źle postawione pytanie i równie pobieżnie udzielona odpowiedź. Wysoce prawdopodobne jest to, że zaprezentowany tu tryb odpowiedzi o stratach wody wynika z nacisków społecznych i chęci utrzymania dobrej opinii. Nie jest to nic złego. Tym bardziej, że przeogromna obecnie liczba krajowych zakładów wodociągowych wyposażyła się w dobry sprzęt i dysponuje profesjonalną kadrą. Jednak profesjonalistów i sprzęt można zawsze wynająć, więc tego typu podejście (jakby zosia samosia) to dobry, ale niewystarczający, jak się okazuje, początek rozwiązywania prawdziwego problemu.

W grupie profesjonalnej spotkałem też takich wodociągowców, którzy nie chcą rozmawiać na temat strat wody. Powód? Mają najnowocześniejsze monitoringi, sprzęt do wykrywania wycieków i ekipy. Można powiedzieć – głowę noszą wysoko. Gdyby nie to, że podchodzą z odpowiedzialnością i pasją do tematu strat, można by uznać ich za bardzo zarozumiałych. Można by też poddać się ich urokowi i zacząć...