O celach i założeniach projektu obywatelskiego „Radomskie Drzewa” oraz próbie stworzenia ogólnopolskiej mapy drzew z Jarosławem Staniszewskim, inicjatorem akcji, społecznikiem ze Stowarzyszenia Zielona Akcja Reaktywacja, rozmawia Judyta Więcławska.

Zdaje się, że zanim powstał projekt „Polskie Drzewa”, sukces odniosła inicjatywa „Radomskie Drzewa”. Jak to się wszystko zaczęło?
Jarosław Staniszewski:
W maju 2020 r. zadzwoniłem do Waldemara Bukalskiego, automatyka, informatyka biegłego w kilku językach programowania, który w portfolio miał już ciekawe realizacje stron (np. mapę smogu). Zależało mi na zebraniu informacji na temat zadrzewienia w Radomiu, które można by porównywać z innymi zestawieniami. Istotne było dla mnie także mapowanie problemów związanych z funkcjonowaniem drzew w mieście Chciałem zidentyfikować cenne drzewa oraz dokonać analizy problemu wiążącego się z zamieraniem tych nowo sadzonych. Chciałem wiedzieć, jaka jest skala zamierania sadzonek drzew, co jest tego przyczyną, czy wpływ na to zjawisko ma zaniedbanie pielęgnacyjne i w jakim stopniu zmiany klimatyczne wpływają na lokalny drzewostan. Wówczas celem nie było zinwentaryzowanie wszystkich drzew w mieście. Zależało mi także na zidentyfikowaniu lokalnych pasjonatów drzew i wyłonieni...