Zwiększyć środki na utrzymanie BDO
W uzasadnieniu projektu wyjaśniono, że limity wydawania środków na ten cel zostały już przekroczone, dlatego należy je zwiększyć. W 2025 r. limit wyniesie 35,1 mln zł, w 2026 r. – 28,5 mln zł i w 2027 r. – 30,5 mln zł, czyli w sumie 94,1 mln zł. Środki te mają posłużyć na dalsze utrzymanie i rozwój bazy danych, w której obecnie wpisanych jest ponad 600 tys. podmiotów.
W celu realizacji zadań BDO wpływy od podmiotów z opłat rejestrowanych i rocznych gromadzone przez urzędy marszałkowskie będą w 64,35 proc. przekazywane do Funduszu w latach 2025-2027. Po tym czasie będą one ponownie częścią dochodu budżetu państwa. Dodano też zapis umożliwiający finansowanie zadań BDO poprzez środki przeznaczone na rozwój projektów cyfrowych i teleinformatycznych.
Projektowane zmiany skracają okres przechowywania danych osobowych w BDO ze 100 do 10 lat w przypadku innych dokumentów, niż te o ewidencji odpadów.
Więcej czasu na przejście do BDO
Ponadto, resort klimatu planuje ustalenie limitów wydatków samorządów związanych z gospodarką o odpadach. W obowiązujących przepisach są one ustalone jedynie do 2025 r., a ustawa o finansach publicznych wymaga ich planowania na kolejne 10 lat.
Zmiany w przepisach mają umożliwić przedłużenie czasu obowiązywania dotychczasowego sposobu wystawiania dokumentów potwierdzających recykling dla opakowań i produktów, odpowiednich zaświadczeń dla sprzętu elektrycznego i elektronicznego oraz baterii i akumulatorów, czyli w formie dokumentów papierowych, a nie za pośrednictwem BDO.
W marcu br. ministerstwo klimatu informowało, że w bazie danych odpadowych było 627 tys. użytkowników, z czego aktywnych 597 tys. Wskazano wówczas, że w ciągu doby w bazie odnotowywanych jest ponad 20 tys. logowań, wystawianych jest też ponad 86 tys. kart przekazania odpadów; 17 tys. kart dotyczy przekazania odpadów komunalnych.
BDO została uruchomiona w styczniu 2018 roku. System ma służyć do zarządzania gospodarką odpadową w Polsce. Pozwala na śledzenie przepływu odpadów, a dane z BDO wykorzystywane są również przez inspekcję ochrony środowiska oraz policję i prokuraturę do walki z nieprawidłowościami.
Komentarze (0)