W grudniu w Rzeszowie ustawiono przy 11 przejściach dla pieszych tzw. aktywne znaki drogowe. Są one wyposażone w baterie słoneczne, zapewniające energię, dzięki której dają sygnały świetlne. Ten drogowy system aktywnej informacji wizualnej SINGFLASH-LEVELITE znakomicie sprawdza się w miejscach, gdzie pieszy przechodzący przez jezdnię jest szczególnie narażony na kolizję z pojazdem. – Gdy pieszy znajdzie się w tzw. strefie detekcji, detektor „wypatrzy” go, a zainstalowane w znaku (czasem też w jezdni) diody zaczynają migać, zmuszając kierowcę do zwiększenia czujności – mówi Krzysztof Łakota z Miejskiego Zarządu Dróg i Zieleni w Rzeszowie. Dodatkową zaletą aktywnych znaków drogowych jest to, że mogą one być wykorzystane również tam, gdzie nie ma dostępu do sieci energetycznej. Komplet czujników na jedno przejście kosztował ok. 12 tys. zł. Środki na ten cel wyasygnowano z miejskiego budżetu.
Komentarze (0)