– To wszystko ma prowadzić do uzyskania segregacji odpadów na odpowiednim poziomie. W 2023 roku musi to być 35% wagi wszystkich odebranych odpadów przygotowanych do ponownego użycia i recyklingu. Za rok 2022 poziom ten wynosił 25%. Jeśli miasto się z tego obowiązku nie wywiąże, będzie płacić surowe kary – relacjonuje Radio Akadera.
Lepsza kontrola
W ocenie rozgłośni „przy obecnym stanie prowadzenia selektywnej zbiórki odpadów komunalnych” na terenie Białegostoku uzyskanie takiego poziomu może być problematyczne. – Zdarzają się naklejki na kontenerach informujące, że stwierdzono nieprawidłową segregację – opisują radiowcy.
Dodają, że Urząd Miasta Białystok podjął stosowne działania. Jakie? – Na terenie zabudowy jednorodzinnej, wielorodzinnej i niezamieszkałej prowadzone będą kontrole, które pomogą sprawdzić, gdzie występują uchybienia w selektywnej zbiórce odpadów. Kontrolowana będzie przede wszystkim zawartość pojemników na zmieszane odpady komunalne, do których powinny trafiać wyłącznie odpady resztkowe (artykuły higieniczne, odzież, resztki żywności pochodzenia zwierzęcego) – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Białystok.
W przypadku stwierdzenia, że selektywna zbiórka prowadzona jest niewłaściwie, wszczynane jest postępowanie administracyjne zmierzające do wydania decyzji o naliczeniu tzw. opłaty podwyższonej za miesiąc, w którym uchybienie stwierdzono. Opłata ta obecnie jest dwukrotnością miesięcznej stawki na odbiór odpadów komunalnych z danej nieruchomości.
Kary, edukacja, zachęty
Urząd przypomina, że firmy zajmujące się odbiorem odpadów komunalnych w Białymstoku zobowiązane są także do dostosowania proporcji pojemników w taki sposób, aby pojemność kontenerów na zmieszane odpady komunalne stanowiła maksymalnie 50% łącznej pojemności zbiorników pozostałych.
– W związku z tym pracownicy urzędu przeprowadzają spotkania, podczas których propagują prawidłowe zasady segregacji i wyjaśniają wszelkie wątpliwości. Dotychczas przeprowadzono spotkania z mieszkańcami LM Nieruchomości oraz Spółdzielni Mieszkaniowej „Zachęta”, wkrótce kolejne odbędą się z Zarządem Mienia Komunalnego w Białymstoku, Spółdzielnią Mieszkaniową im. Adama Mickiewicza oraz BIG s.c. Zarządzanie Nieruchomościami – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta Białystok.
W ocenie urzędników obecnie największym wyzwaniem Systemu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Białymstoku jest zawartość pojemników na niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne. Powinny tam być wrzucane jedynie odpady tzw. resztkowe – np. zużyta odzież, artykuły higieniczne.
– Niestety, bardzo często trafiają do nich cenne tworzywa sztuczne oraz opakowania wielomateriałowe, wykonane co najmniej z dwóch różnych materiałów (np. z papieru i tworzyw sztucznych lub aluminium), których nie można rozdzielić ręcznie lub za pomocą prostych metod mechanicznych (np. kartoniki na płynną żywność) – zauważa Urząd Miasta Białystok.
Zauważają, że w Białymstoku około 80% ludności miasta stanowią osoby zamieszkujące w zabudowie wielorodzinnej i to przede wszystkim od nich zależy sukces prawidłowej segregacji odpadów komunalnych oraz sukces Miasta w osiągnięciu właściwego poziomu recyklingu w roku bieżącym i latach następnych, określonego przepisami Unii Europejskiej.
Komentarze (0)