Akcję przeniesienia blisko 20 bobrów prowadzi wyspecjalizowana grupa Polskiego Związku Łowieckiego z Suwałk. Zwierzęta te wyrządzają znaczne szkody, niszcząc drzewa, zatykając rowy melioracyjne i uszkadzając groble na stawach. W miejscowości Irządze koło Szczekocin działalność bobrów doprowadziła w tym roku do przerwania grobli. Straty szacuje się na kilkaset tysięcy złotych.
W akcji odławiania bierze udział kilka osób i pies. Otwory wylotowe bobrzych siedzib zatykane są specjalnymi siatkami, łowczy czekają też na zwierzęta od strony wody i lądu. Potem wypłaszają je hałasem. Śląscy przyrodnicy nie znaleźli w Polsce chętnych do przyjęcia bobrów, zainteresowane były natomiast słowackie parki krajobrazowe CHKO Horna Orawa w Nemestowie. Zgodę na wywóz zwierząt za granicę wydał minister środowiska.
źródło: PAP – Nauka w Polsce
Komentarze (0)