Śmieci zaczęło brakować po tym, jak Norwedzy zaczęli masowo sprzedawać odpady do sąsiedniej Szwecji. Eksport śmieci jest opłacalny, bo szwedzki rząd zniósł podatek za ich spalanie, co sprawia, że lokalne spalarnie są gotowe zapłacić tam więcej za ten specyficzny surowiec.
Jak donosi tvn24.pl, przedstawiciele norweskich spalarni wzywają rząd do pójścia w ślady Szwecji i zniesienia podatku.
źródło: tvn24.pl
Komentarze (0)