Budowniczowie łódzkich kanałów uwiecznieni na muralu

W Łodzi jest coraz więcej murali, które odnoszą się do historii i tradycji miasta. Jeden z nich upamiętnia wydarzenia z 1905 r., inny dedykowany jest Arturowi Rubinsteinowi. Nowy mural który powstał na ul. Wierzbowej 52 poświęcono robotnikom, którzy ciężką pracą wznosili to miasto. Przedstawia 24. budowniczych kanału przy ulicy Pienistej. Malowany farbami akrylowymi, 25-metrowy fresk, powstał w oparciu o archiwalne zdjęcie z 1927 r. wybrane spośród kilkuset archiwalnych fotografii ZWIK.

Mural wykonali łódzcy artyści. Pracami zespołu kierował Piotr Chrzanowski – ilustrator i grafik, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Malowaniem zajęli się Piotr Chrzanowski, Marek Chrzanowski i Katarzyna Zielińska. Artystów w pracach techniczno-budowlanych wspierał Wojciech Żyznowski. Farby przekazała firma „Dekoral”.

Rok jubileuszu

Powstanie muralu było zwieńczeniem działań łódzkich wodociągów, które przez cały rok świętowały jubileusz 90-lecia. Przypomniano mieszkańcom m.in. postać projektanta łódzkich kanałów i wodociągów Sir Williama Heerleina Lindleya. To on zaproponował budowę na najwyższym wzniesieniu w mieście zbiorników na pitną wodę. Zabytkowe zbiorniki na Stokach wizytował, zaproszony przez zarząd ZWIK potomek inżyniera Lindleya-William V Lindley.

W roku jubileuszu udało się także przekonać łódzkich radnych do zmiany patrona ulicy Lindleya. Williama Lindleya, który nie miał żadnych związków z miastem zastąpił jego syn – projektant łódzkich kanałów i systemu zaopatrywania miasta w wodę William Heerlein Lindley.

Z okazji swego 90-lecia ZWIK postanowił przypomnieć łodzianom o tym, że miasto powstało dzięki licznie występującym tu rzekom. W Parku Śledzia, w najstarszej części miasta zainstalowano szklany wizjer przez który, w podświetlonym kanale można oglądać płynącą pod ziemią rzekę Łódkę. Łodzianie po 100 latach znów mogą obserwować w centrum miasta nurt tej rzeki.

Powstał też specjalny komiks, który był wyświetlany na ekranach w tramwajach i autobusach a obecnie można oglądać go w sieci. Komiks przypomina o tym w jak dramatycznych warunkach sanitarnych żyli łodzianie na początku XX wieku. Ówczesna Łódź była niechlubnym wyjątkiem w Europie, ponieważ 500-tysięczne miasto nie miało kanalizacji i wodociągów! W Łodzi wszechobecny był widok płynących ulicami i rzekami ścieków. Panował nieznośny fetor. Łodzianie masowo umierali od picia skażonej wody.

Ponadto z okazji jubileuszu w zabytkowych zbiornikach wody pitnej na Stokach strażacy – płetwonurkowie nagrali unikalny film. Dzięki niemu po raz pierwszy w historii można zobaczyć jak wygląda wypełniona wodą „Katedra na Stokach”.