Chcą obwodnicy

Jak podaje PAP, w ich ocenie, nie ma możliwości bezkonfliktowego dokonania zmian w lokalizacji obwodnicy Augustowa, w obecnym wariancie poprowadzonej w formie estakady przez dolinę rzeki Rospudy. W przekazanym w poniedziałek mediom piśmie, podpisanym m.in. przez władze miasta a także powiatu augustowskiego napisano, że decyzja o lokalizacji obwodnicy była poprzedzona dyskusją i uchwałami miejscowych samorządów. Samorządowcy uważają, że zmiana przebiegu obwodnicy jest możliwa wyłącznie po dokonaniu zmian w planach zagospodarowania gmin.

"Dokonanie zmian wymaga przede wszystkim akceptacji społecznej i czasu. Kilkunastoletnie oczekiwanie na budowę obwodnicy Augustowa nie pozwala na dalsze przeciąganie realizacji budowy. Na takie rozwiązanie nie ma przyzwolenia społecznego" – napisali samorządowcy.

W najbliższą środę ma odbyć się w Warszawie, z inicjatywy ministra środowiska, tzw. okrągły stół, czyli debata dotycząca przyszłości obwodnicy Augustowa, obecnie zaplanowanej w lokalizacji przez dolinę rzeki Rospudy. Samorządowcy z województwa podlaskiego mają być jedną ze stron spotkania, obok przedstawicieli Ministerstwa Środowiska, Ministerstwa Infrastruktury, Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), organizacji pozarządowych oraz niezależnych ekspertów do spraw budowy dróg i ochrony środowiska.

źródło: PAP