Czerwonak nie chce spalarni

Jak mówi cytowany przez "GW" Tomasz Deskiewicz, przewodniczący stowarzyszenia Ekologiczna Gmina, choć Karolin leży na terenie Poznania, to mieszkańcy Koziegłów w gminie Czerwonak będą mieli spalarnię 500 metrów od domów. Radni z Czerwonaka popierają protestujących wskazując oprócz bliskości inwestycji także problem komunikacji – radni w czasie sesji kilkakrotnie przypominali o ciągnących się kilometrami korkach między Poznaniem a Czerwonakiem.

Krzysztof Mączkowski, poznański radny, zastrzega, żeozmowy o komunikacji nie zostały zakończone. – Oczywiście nie może być mowy o budowie spalarni, jeżeli tego problemu właściwie nie rozwiążemy – powiedział.

źródło: Gazeta Wyborcza Poznań