Rok temu teren z drzewem został ogrodzony, a deweloper chce budować na nim domy. Po cichu i bez zezwolenia wycięto wtedy mniejsze drzewa. Pomnika przyrody nie można jednak wyciąć. Właśnie wtedy dąb zaczął chorować.
źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą
Rok temu teren z drzewem został ogrodzony, a deweloper chce budować na nim domy. Po cichu i bez zezwolenia wycięto wtedy mniejsze drzewa. Pomnika przyrody nie można jednak wyciąć. Właśnie wtedy dąb zaczął chorować.
źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
Tagi:
Kategorie:
Komentarze (0)