Gdańska kranówka gasi pragnienie uczniów

Przedsięwzięcie realizowane przez spółkę Saur Neptun Gdańsk ma na celu promocję picia wody z kranu wśród dzieci i młodzieży. Obecnie zdroje zamontowane są w 42 szkołach na terenie miasta jednak to nie koniec, ponieważ w 2015 r. planowana jest kontynuacja akcji.

O tym, że gdańska „kranówka” jest zdatna do picia nie trzeba przekonywać – świadczy o tym m.in. fakt, iż w 2014 r. została wyróżniona Medalem Europejskim dla najlepszych produktów i usług, które spełniają wszystkie unijne standardy jakości. Woda dostarczana mieszkańcom Gdańska i Sopotu jest produkowana i dostarczana zgodnie z zapisami normy ISO 22000:2005 w zakresie „Systemu zarządzania bezpieczeństwem żywności”.

Obawy o zdatność do picia mogą pojawiać się jedynie na etapie przechodzenia wody przez instalacje wewnętrzne szkół. Jednak SNG rozwiał te wątpliwości. Przed montażem źródełek woda wewnątrz budynków poddawana jest kompleksowym badaniom. Woda musi być nieskazitelna ponieważ zdroje nie posiadają dodatkowych filtrów, są wyposażone jedynie w filtr mechaniczny. Koszt zakupu urządzeń, montaż, całoroczny serwis oraz wspomniane badania pokrywa w całości gdańska spółka wodociągowa.

Zamontowane na szkolnych korytarzach zdroje z wodą pitną można spotkać w wielu krajach. Prezes Saur Neptun Gdańsk, Serge Bosca, który jest przyzwyczajony właśnie do takich rozwiązań jest gorącym orędownikiem picia wody wodociągowej przez gdańskich uczniów. – We Francji jesteśmy przyzwyczajeni do picia wody z kranu, jest to całkowicie naturalne. Jako dziecko piłem wodę wprost z węża do podlewania trawnika i tak robili wszyscy chłopcy po grze w piłkę. W Polsce we wszystkich dużych miastach można pić wodę bezpośrednio z kranu, a w Gdańsku ma ona najlepszy smak. Pokazały to badania firmy Brita. Uznałem, że warto promować dobry produkt, a takim jest woda z gdańskich wodociągów. Zdroje w szkołach mają pokazać, że smaczna woda jest w kranie, że nie trzeba nosić ciężkich butelek w tornistrze. Dodatkowo woda jest zdrowa, w odróżnieniu od słodkich napojów, które dzieci tak lubią. Wiemy, że szkoły są zadowolone i będziemy projekt kontynuować w tym i następnym roku. – wyjaśnia S. Bosca.

Spółka rozpoczynając projekt w 2013 r. miała problemy z przekonaniem dyrektorów szkół do słuszności akcji. Z obawą podchodzili oni do pomysłu picia przez dzieci i młodzież wody bez przegotowania. W ostatnim czasie widoczna jest jednak znaczna poprawa świadomości mieszkańców. W 2014 r. chętnych szkół było dużo więcej niż zakładano w projekcie. Kiedy pomysł przyjął się w Gdańsku, inne przedsiębiorstwa wodociągowe zaczęły wdrażać podobne projekty na swoim terenie. Śladem SNG poszły wodociągi łódzkie, bydgoskie, krakowskie oraz warszawskie.