Jednocześnie jak pisze "Rz" dyrektor Kamieński zgadza się, że trzeba poprawić system wsparcia dla producentów ciepła. W rozmowie z dziennikiem dyrektor mówi o planach wprowadzenie instrumentów wsparcia o charakterze podatkowym – zachęcających do stosowania kolektorów słonecznych i pomp ciepła.
"Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że nasz systemie wpierania OZE raczej nie należy się spodziewać wprowadzenia dotacji dla wytwórców energii z OZE jak to jest np. w Danii, gdzie między innymi producenci energii z biomasy otrzymują dotację w wysokości 0,4 korony (ok. 0,22 zł) za kWh, a z wiatru 0,10 korony za kWh przez 20 lat.
Jednocześnie "Rz" podkreśla, że za najlepszy system wspierania OZE w UE jest uznawany niemiecki, gdzie między innymi ustalane są, co trzy – cztery lata, stałe uzależnione od źródła, rodzaju technologii i wielkości instalacji, taryfy zakupu zielonej energii. Np. stawka za energię ze źródeł geotermalnych wynosi do 430 euro za MWh, a energię wodną, wiatrową i z biomasy wyceniono na 160 euro za MWh.
źródło: Rzeczpospolita, cire.pl
Komentarze (0)