Coroczną akcję SprzątaMy Dzielnice, w której zaangażowani katowiczanie sprzątają wskazane przez siebie i wybrane przez internautów miejsca, lokalny samorząd wznowił w tym roku – z opóźnieniem spowodowanym koronawirusem – z początkiem sierpnia.
Akcję organizują katowicki urząd miasta oraz działające na rzecz ekologii, integracji społecznej i promocji kultury Stowarzyszenie Wolnej Herbaty. Jest ona elementem miejskiego projektu KATOobywatel, mającego zwiększać poczucie wpływu mieszkańców na życie miasta.
“Kilkaset worków odpadów, ponad 50 opon, kilkanaście telewizorów i parę lodówek. Bez aktywnego wsparcia mieszkańców nie udałoby nam się zebrać i oczyścić tych terenów ze śmieci” – powiedział cytowany w poniedziałkowej informacji miasta prezes Stowarzyszenia Wolnej Herbaty Olaf Józefoski.
“Na szczęście już po raz trzeci przekonujemy się, że mieszkańcom zależy na tym, żeby w ich najbliższej okolicy było czysto. Razem z nami te tereny sprzątało ponad 150 ochotników, najczęściej mieszkańców okolicy akcji” – dodał Józefoski.
Projekt SprzątaMy Dzielnice składa się z trzech etapów. W lutym br. mieszkańcy zgłaszali na adres mailowy Wolnej Herbaty i na Facebooku propozycje terenów do posprzątania – było ich ponad 40. Potem wybrali docelowych pięć miejsc. Samo sprzątanie w poprzednich edycjach akcji odbywało się w kwietniu i maju, a w tym roku – w sierpniu i wrześniu.
Jak co roku Stowarzyszenie Wolnej Herbaty zadbało o koordynację akcji. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Katowicach udostępniło kontenery i worki do selektywnej zbiórki odpadów, wywiezie też zebrane śmieci. Katowickie Wodociągi zapewniły dostęp do świeżej wody (uczestnicy akcji mogli mieć własne kubki).
Większość terenów zgłaszanych dotąd przez mieszkańców to tereny zielone. W ostatnich dwóch edycjach akcji uporządkowano m.in. takie obszary w dzielnicach Wełnowiec (tzw. Alpy Wełnowieckie), Koszutka (tereny po b. linii kolejowej), dolinę rzeki Ślepiotki w Ligocie, Las Panewnicki w Ligocie, okolice Rezerwatu Przyrody Ochojec oraz las przy ul. Adama w Giszowcu.
W ub. roku ok. 300 wolontariuszy zebrało i oddało do ponownego przetworzenia 311 worków ze szkłem i 322 worki z odpadami plastikowymi.
Projekt KATOobywatel miejscowy samorząd prowadzi od kwietnia 2018 r. Innymi jego przedsięwzięciami są np. wspólne z mieszkańcami sianie i utrzymywanie łąk kwietnych (po wytypowaniu przez nich miejsc) czy działanie systemu Naprawmyto.pl, służącego zgłaszaniu usterek miejskiej infrastruktury.
Komentarze (0)