Gazety podkreślają, że na ulicach Wiecznego Miasta rozgrywały się sceny, które aż trudno sobie wyobrazić: po jezdniach pływały pontony z ewakuowanymi mieszkańcami zalanych domów, dziesiątki zaparkowanych samochodów całkowicie znikły w odmętach wody, ludzie uwięzieni byli w zatopionych autach na parkingach nowoczesnego, niedawno otwartego olbrzymiego centrum handlowego Euroma 2.
"La Repubblica" pisze o wściekłości mieszkańców zalanych dzielnic, którzy mówią, że od dawna interweniowali w służbach komunalnych domagając się uprzątnięcia liści. Odpowiedzialny za porządek na ulicach asesor przyznał, że firma, której zadaniem było zebranie liści, nie zrobiła tego.
źródło: PAP
Komentarze (0)