Akcja oczyszczania jeziora rozpoczęła się trzy dni temu. Opróżniony z wody zbiornik nie prezentuje się ciekawie: nieczystości są spowite grubą warstwą mułu. Taki widok nie zachęca do spacerów, choć śmiałków nie brakuje. Być nie może będzie ich więcej, gdy muł zostanie zebrany z dna jeziora za pomocą ciężkiego sprzętu.
Do sztucznego zbiornika wodę dostarcza rzeka Cybina, przez którą dostaje się wiele zanieczyszczeń. Jezioro Maltańskie odzyska swoja urodę dopiero wiosną. Akcja oczyszczania akwenu ma miejsce raz na cztery lata – w tym samym roku, co Olimpiada.
Źródło: www.tutej.pl
Komentarze (0)