W Parku Narodowym “Ujście Warty” widać już wielki ruch ptaków, które są w drodze na miejsca lęgowe. Dominują gęsi oraz kaczki. – Ruch migracyjny ptaków już jest duży i widać, że systematycznie narasta – powiedział Remigiusz Wojtera, konserwator obwodu Ochronnego Słońsk Parku Narodowego Ujście Warty.
Migracja ptaków to zjawisko przemieszczania się ptaków między dwoma obszarami (lęgowisko i zimowisko) spowodowane zmianami warunków atmosferycznych i co za tym idzie niedostępnością pokarmu. W klimacie tropikalnym wędrówka jest spowodowana zmianami pór: suchej i deszczowej.
Wędrówka ptaków jest możliwa dzięki ich wrodzonym umiejętnościom do orientacji i zdolnościom do osiągania wspomnianej już dojrzałości wędrówkowej.
Szybsza migracja ptaków
Przyleciały już gęsi białoczelne, świstuny, rożeńce, krakwy, cyranki i cyraneczki oraz ohary. Jest również dużo łysek. – Z powodu rekordowo ciepłego lutego, szybciej, bo już pod koniec lutego, przyleciały bataliony i gęgawy – dodaje Wojtera. Ptaków w parku jest bardzo dużo i codziennie dolatują kolejne.
PN “Ujście Warty” jest dla ptaków przystankiem na trasie migracyjnej po zimowaniu w ciepłych krajach. Ptaki wracają z Hiszpanii, Portugalii oraz krajów afrykańskich. Od jakiegoś czasu zimują również w Holandii oraz zachodniej części Niemiec. Ptaki lecą dalej – na swoje miejsce lęgowe w Skandynawii.
Ocieplenie klimatu i jego konsekwencje
Wpływ na tak dużą i znacznie szybszą migrację z pewnością ma pogoda. Zima była wyjątkowo ciepła, co wyraźnie poczuły ptaki. Ocieplenie wpływa również na to, że zostają one coraz bliżej Europy Środkowej. Nie wszystkie ptaki ruszą w dalszą podróż. – Część zostanie w naszym parku na lęgi – powiedział konserwator.
Przyrodnicy szczególnie cieszą się, że w parku utrzymuje się wysoki poziom wody. – Chcemy, żeby wody w parku było jak najwięcej, bo to polepsza warunki bytowe ptakom. Być może dzięki temu będziemy mieć liczniejsze lęgi rybitw czy mew – powiedział Remigiusz Wojtera.
Nauka w Polsce
Komentarze (0)