W związku z trwającymi pracami nad projektem ustawy dotyczącym systemu rozszerzonej odpowiedzialności producenta (ROP) Ministerstwo Klimatu i Środowiska zdecydowało się pozostawić dokumenty potwierdzające recykling (DPR) w archaicznej wersji papierowej. To kolejny negatywny skutek braku ROP-u w Polsce.

Decyzja o pozostawieniu papierowej wersji DPR-ów sprawia, że firmy wprowadzające odpady przez kolejnych kilka lat będą rozliczać się na podstawie ręcznie wypełnianych deklaracji. Jak twierdzą przedstawiciele branży recyklingu, to kontrowersyjna decyzja, sprzyjająca rozwojowi szarej strefy i korupcji, które mogą wyprowadzić z rynku miliony złotych. 

Potrzebna reforma 

Zdaniem ekspertów ze Stowarzyszenia „Polski Recykling” (SPR), walka z szarą strefą powstałą z powodu nieszczelnego systemu rozliczania DPR-ów oraz pilna całościowa reforma systemu ROP to kluczowe obszary działania w drodze do zaistnienia w Polsce gospodarki cyrkularnej.

Konsekwencje braku sprawiedliwego ROP-u to nie tylko koszty przeniesione na mieszkańców gmin, ale także dotkliwe skutki dla branży recyklingu, która i bez tego nie może narzekać na brak wyzwań. Z publicznych informacji Ministerstwa Klimatu i Środowiska, dotyczących planowanych zmian w ustawie o odpadach, wynika, że w związku z tym, iż dobiega końca proces legislacyjny nowych unijnych przepisów ...