Z funkcjonowaniem wody w mieście wiążą się trzy główne wyzwania. Po pierwsze woda, z którą mamy do czynienia w przyrodzie, zwykle jest złej jakości. Kolejne dwa wyzwania związane są z sytuacją, gdy wody jest za mało w miejscu, w którym dotychczas występowała, lub wręcz przeciwnie – jest jej za dużo. Okazuje się, że środkiem naprawczym wobec wszystkich tych problemów w przestrzeni miejskiej jest roślinność.

Wody opadowe od chwili wejścia w życie Ustawy z 20 lipca 2017 r. Prawo wodne przestano klasyfikować w kategorii ścieków. Miało to na celu zmianę podejścia do deszczówki oraz zachęcanie do korzystania z tego zasobu. Formą zachęty zastosowaną przez ustawodawcę stały się zróżnicowane opłaty publicznoprawne na korzyść powierzchni nieruchomości zabudowanych, które dbają o zachowanie w pewnej części obszarów czynnych biologicznie czy wyposażone są w urządzenia do retencjonowania wód opadowych pochodzących z terenów uszczelnionych.

Deszcz jako wyzwanie?

W procesie projektowym nadal opad jest wyzwaniem i rozpatrywany jest w kategorii problemu, którego jak najszybciej trzeba się pozbyć, szczególnie w odniesieniu do objętości deszczu, który pochodzi z uszczelnionych przestrzeni miejskich. Mowa tu p...